Napisał
suto
Planuje paru dniowy objazd po Polsce i moze coś ciekawego się trafi. Pracuje w NL, jednak nie chce mi się bawić z dokumentami, tłumaczeniami itp. Nigdy tego nie robiłem i szczerze mówiąc nie za bardzo wiem jak się za to zabrać, a urlop nie jest długi. Teoretycznie mógłbym szukać w DE, ale tez duza szansa trafienia na cwanego Turka, jeśli nie zna się rynku. Najchętniej zostawiłbym Leona w rozliczeniu u handlarza i wyjechał innym autem, zeby mieć temat z głowy, ale wiem, ze znalezienie sensownego egzemplarza w ten sposób łatwe nie będzie. Najgorsze jest, ze czas mam mocno ograniczony, więc na dobrą sprawę planuje znaleść auto w tydzień, więc nie wykluczam auta z kaźdego rejonu naszego pięknego kraju :).