Jeśli chodzi o wpływ klap na zachowanie samochodu, to mechanik miał rację. Klapy to nic innego jak zmienna długość kolektora dolotowego. Aby zwiększyć moment obrotowy w dolnym zakresie klapy się zamykają i powietrze porusza się w dłuższym kanale. Przy obrotach wyższych napełnianie cylindra powietrzem jest krótsze i wtedy lepiej jest gdy kolektor jest krótszy, a więc klapy są otwarte. Przy okazji klapy polepszają mieszanie powietrza z syfem z EGR-a, co poprawia spalanie NOx-ów ( kto w obecnych czasach ma jeszcze aktywny EGR ? :D ;)). Czy to wszystko jest odczuwalne dla usera, to już inna sprawa ;) Znaczy się jest to odczuwalne jak tylko zrzuci się listwę sterującą. Ja po wywaleniu klap robię korektę momentu w dolnym zakresie. Szczególnie w BMW.
Pamiętajcie, że zdarzają się przypadki, kiedy klapa wpada do cylindra rujnując zawór dolotowy, cylinder i wypada niszcząc zawór wydechowy i łopatki turbiny. Więc można się nabawić nie tylko remontu silnika ale i jego osprzętu.