Ale jak inni porównywali R4 do V6 to już było git, co? :D Ba! Ja nawet nie porównywałem, tylko napisałem, że to jedyny 4-garowiec który dobrze brzmi...
Nie wiem, gdzie przeciętny obywatel naszego kraju może testować prowadzenie auta w zakręcie... W życiu wygląda to tak, że jak pojawia się kawałeczek prostej, jest redukcja, but i wyprzedzamy zawalidrogę. W związku z tym V6 lepiej się sprawdza na co dzień niż TS - szczególnie 1.4, 1.6 czy 1.8. 2.0 jeszcze daje radę, ale jest najbardziej narażony na zatarcie... Do tego koszy utrzymania V6 są nieznacznie wyższe niż TS-a więc świadomy wybór tego silnika jest moim zdaniem "gupi" :)