Wymontowanie filtra i ogrzanie go w garażu ?
A nie lepiej zagotować wody w czajniku i polać obficie filtr ?
Ja tak robiłem w tamtym roku jak mi zamarzło paliwo. Efekt natychmiastowy i bez babrania.
Printable View
U mnie też jest takie buczenie, wyłącznie przy pierwszym odpaleniu po nocy i temp. rzędu -10 stopni, przy czym jak silnik zaskoczy to to buczenie też tak w rytm silnika gra (przerywa). Czy rozrusznik - nie wiem, wątpię, chociaż brzmi trochę jak wyrąbana tuleja rozrusznika w niektórych autach.
Równie dobrze może to być pompa CR mająca problemy z zassaniem gęstego paliwa z filtra (nie stosowałem dodatków zimowych) - silnik odpala i chodzi nierówno przez kilka pierwszych sekund.
Pompa wspomagania - nie sądzę, płyn spływa do niej grawitacyjnie ze zbiornika więc nie ma możliwości "pracy na sucho" po postoju.
Dojście jest bezproblemowe z góry silnika, zdejmuje się tylko wtyczki (ostrożnie - kruche) ze świec i można wykręcać.
Ostatnio znajomemu poszła w pizd....u pompa paliwowa w leonie właśnie przez paliwo przy temp. w okolicach - 20. Zamarzło, ot takie dobre paliwo na stacjach
Panowie pomóżcie. Miałem problem z odpaleniem auta w czwartek, wcześniej wyskakiwał błąd świec, świece wymienione, poszedł też przekaźnik świec - również wymieniony. Ale problem znów nastąpił. Alfa ma problem z odpaleniem, rozrusznik kręci, aku nowe a odpalanie męczarnia. Trzeba kręcić z 1,5 minuty i odpala ale strasznie kopci na szaro. PO wyłączeniu silnika znowu to samo. Co to może być, filtr paliwa, pompa? Ktoś na pewno ma większe doświadczenie z Alfami. Pozdrawiam
Zaślep EGR pełną zaślepką i spróbuj odpalić.
Ok spróbuję. Nie chciałbym żeby to był zawór EGR...
Edit. A czy błąd zaworu wykaże na komputerze?
A ja mam jedno pytanie. Moja Bella po odpaleniu na zimno do osiągnięcia pewnej temperatury dymi w sposób pokazany na filmiku. Dymi w ten sposób przy każdym odpaleniu. Czy jest to normalne?
https://www.youtube.com/watch?v=nQlfBf92klk
Pushq Tobie to kopci, jakby mały Jasiu sie uczył palić, a moja kopci na biało jak stara Kubańska baba :D
Mi się wydaje, przynajmniej u mnie tak wnioskuje, że to wina wycietego DPF i ostatnio problemy z EGR, Ale w przyszłym tygodniu oddaje Belle na porządny wypoczynek w spa u mechanika, także egr sie zaślepi i wykasuje błędy, nowe oleje w silniku i skrzyni, sprawdze kompresję i świece żarowe i mam nadzieję że dymienie zdecydowanie się zmiejszy. Ja tam na niego już nie zwracam uwagi, grunt że jeździ, oby mi tylko paliwo nie zamarzło jak wracałem z Wrocławia własnie ;) A i czy to normalne że przy niskich temperaturach, lubi sie pojawiać błąd poduszek, który za jakiś czas znika po wyłączeniu slinika??