a czy zwykła metoda na kawałek sznurka tu nie zda egzaminu ?
Printable View
a czy zwykła metoda na kawałek sznurka tu nie zda egzaminu ?
ok, kumam mam takiego. Zawsze jedzie z książek i faktycznie dobry jest. Sam miał kiedyś 156 wie o co kamon :)
a ja stanę w obronie kolegi, nie lepiej byłoby kolegę odesłać do tematu już poruszanego niż się tu uzewnętrzniać nad nim ?
Nie każdy jest tak obcykany jak "specjaliści" na tym forum. Czysta ludzka uprzejmość nic więcej. Ciekawe jak by się jeden z drugim czuł jakby to on coś od kogoś potrzebował i tak za każdym razem by go traktowali, wyluzujcie Panowie bo te wasze ciśnienia utrzymywania porządku są co najmniej śmieszne. Co w domu pod pantoflem siedzicie i na forum odreagowywujecie swoje flustrację ??? :)
Mandziel, nie musisz wszystkiego tłumaczyć na swoim przykładzie. Ludzie są leniwi. Włączają forum tylko po to żeby zadać pytanie w ogóle się nie wysilając. Wychodzą z założenia, że to fuckbook albo czat że klepią bez przemyślenia. I myśli, że tysiące ludzi czeka żeby właśnie wytrzepać z rękawa link??? Przecież mnie to szukanie zajmuje tyle samo czasu!!! Więc czemu ja mam go tracić a nie ten co potrzebuje odpowiedź???
Poza tym nie wymaga się czegoś ponad przeciętnego, nic fenomenalnego. Wystarczy przeczytać regulamin, który wyraźnie reguluje tego typu postępowania. Ponadto to forum jest wyjątkowo folgujące (piszę o moderowaniu). Na innych których bywam/udzielam się ten temat od razu (max 15min) wylądowałby w koszu z nagrodą punktową dla autora. Ewentualnie pouczenie czerwoną czcionką i zamknięcie tematu.
A że tu jest luzik to potem w szukajce trzeba przeglądać dziesiątki tematów nic nie wnoszących do sprawy a założonych z lenistwa.
Oczywiście ten temat jeszcze nie jest aż tak rażący więc w/w uwagi mają charakter ogólnikowy.
Przecież podałem temat na talerzu. Skoro dla kolegi nic nie wnosi to nie wiem czego on jeszcze oczekuje. A jak go nie zrozumiał to niech lepiej odda auto do mechanika.
Jest pewien regulamin. A to że admin nie pilnuje tutaj porządku to druga sprawa.
Takie teksty to zachowaj dla siebie. Nie znasz mnie!
A co do Twoich postów kolego, to nie wnosisz nic do tematów w których się wypowiadasz. Piszesz żeby pisać.