ja w swojej dolalem ok.200 ml po ok.12 tys.Teraz po wymianie oleju od chyba marca nie ubylo mi narazie nic.Przebiegi roczne mam w granicach 10 -12 tys.km
Printable View
ja w swojej dolalem ok.200 ml po ok.12 tys.Teraz po wymianie oleju od chyba marca nie ubylo mi narazie nic.Przebiegi roczne mam w granicach 10 -12 tys.km
Ja w swojej 1.9 16V nalatane 182tyś. aktualnie mam ją prawie od roku i zero dolewki w lipcu wymieniłem olej między czasie trasa do PL i w ciągu 2 tygodni 7665km zrobione i zero ubytku. Nawet wczoraj spojrzałem na bagnet i jak było po wymianie tak jest a czeka mnie kolejna na dniach. Auto lata na Millersie :)
jak dziura 5cm w filtrze powietrza może nie mieć wpływu na silnik.
Przecież przez tą dziurę do dolotu mogło wpaść wszystko, uszkodzić wirnik w turbinie i doprowadzać powoli do jej bardzo przyspieszonego zużycia. Co teraz może objawiać się nadmiernym spożyciem oleju przez silnik.
To panowie z Bielska po prostu spuścili Cię na drzewo i mają spokój. Jak dziura w filtrze o średnicy 5cm może nie mieć wpływu na kondycję silnika ? Może nie zgadzam się w całości z postem OMENA , bo turbina jeżeli nie zassie nic dużego to bardzo nie ucierpi , natomiast zasysany z powietrzem pył z zanieczyszczeniami prowadzi do błyskawicznego zużycia pierścieni i gładzi cylindra. Poszukałem jaka jest zawartość pyłów w powietrzu i masz przykładowe wyliczenie. Zawartość pyłu w powietrzu może wynosić średnio od 0,2 do 50 mg/metr sześcienny. Zależnie od warunków panujących na drodze może być ono oczywiście większe.Jeśli przyjmiemy, że na 1 kg paliwa, potrzeba 14 kg powietrza (wartość ta może się różnić w zależności od stosowanego paliwa, obciążenia silnika itp.), czyli 10,8 metrów sześciennych, a samochód z dziurą w filtrze przejechał 20 tys. km, to przy średnim zużyciu paliwa równym 8 l/100 km to silnik mógł "przemielić" nawet 6,2 kg pyłu , piasku itp. rzeczy ! :(:(Teraz odpowiedz sobie dlaczego mój silnik żłopie olej .
Myslę,że kolega scout jest najbliżej prawdy.Nieciekawa sytuacja,bo niby co teraz robić ? Wymieniać pierścienie ?Miejmy nadzieję,że to nie prawda,ale jeśli nie ma nigdzie wycieku,a wirnik turbawki nie objawia żadnego luzu,to nie jest dobrze.Nawet nie wiadomo teraz,jak to rozegrać.
A czy zużycie pierścieni nie powinno objawić się obniżeniem kompresji i zmniejszeniem mocy?
Mimo że auto jest na gwarancji, to dobieganie swoich praw może być ciężką batalią. Ja bym nie odpuścił.
Sprawdź kompresję na poszczególnych cylindrach a będziesz wiedział czy silnik uległ zużyciu. Sprawdź skład spalin na analizatorze , nadmierne zużycie oleju wyjdzie na spalinach.Silnik nie jest idealny musi zużyć trochę oleju. Dla tych co nie ubywa sprawdziłbym wtryski czy nie leją. W nowych D z DPF potrafi przybywać oleju podczas wypalania i jazdy po mieście.
U mnie 115k na tapecie 2.0JTDM jazda raczej jak kolega pisał ostra, zużywa około 1l na 18k km.
Masz to jakiś papier , zdjęcia , czy tylko było wyjaśnienie ustne / telefoniczne ? Jeżeli masz papier to fabryczne złe zamontowanie filtra jest ewidentną wadą produkcyjną , natomiast bajki o tym , że 5 centymetrowa dziura w filtrze nie ma wpływu na kondycję silnika , są do obalenia przez pierwszego , lepszego niezależnego rzeczoznawcę (np. PZM).
Mimo wszystko lekko nie będzie