norma to 1l na 1000 te zużycie nadmierne to lotosik / wiem bo miałem podobnie w toyocie/ ja osobiście zaaplikowałbym mu militecha z powodzeniem stosowałem to w toyocie, jeszcze sporo kilometrów zrobiłem zanim turbinę wymieniłem
Printable View
norma to 1l na 1000 te zużycie nadmierne to lotosik / wiem bo miałem podobnie w toyocie/ ja osobiście zaaplikowałbym mu militecha z powodzeniem stosowałem to w toyocie, jeszcze sporo kilometrów zrobiłem zanim turbinę wymieniłem
Kurde, zniechęcacie mnie do 75 v6. ;) Rozumiem, wyczynowe silniki muszą sobie wypic, żeby humor im dopisywał, ale mało wysilone v6 12v...? Aż tak luźno spasowane ma elementy? Dlaczego i które konkretnie?
No nie przesadzaj nikt cię nie zniecheca do zakupu tak zacnej Alfinki i to z takim silnikiem ale wiek i przejechane kilometry robią swoje . Kupując taki egzemplarz jesli niechcesz miec takiego zuzycia oleju musisz go rozebrać i dokładnie zrobic ( pierscienie , zawory , uszczelniacze itp) i zalać dobrym a nie byle jakim olejemCytat:
Napisał bimski
Zastanawiam się tylko nad tym, czy chcę rujnowac sobie swoje wyobrażenie nt. 75v6. :) Czy nie lepiej, żeby pozostała niezrealizowanym marzeniem. Szykuje mi się na początku roku prawdopodobnie zmiana samochodu, a cały czas nie mogę obrac jakiegoś konkretnego celu. Na jednej szali miłośc do 75, a drugiej mocne i dopracowane bmw... Koszt zapewne podobny, uwzględniając jakiś remont silnika w v6...Cytat:
Napisał 75andrew155
Wybieraj sercem i troszeczkę głową . Miałeś juz 75 i wiesz co w trawie piszczy dodając jej mocy trzylitrówki . Bemke ma tysiące ludzi a 75 V6 nieliczniCytat:
Napisał bimski
No jak sie pożadnie depnie w gaz to troche przykopci.Ale myśle że chyba tak ma być...
No właśnie, ma ktoś wiedzę, by odpowiedzieć na to pytanie? Ja słyszałem z kolei coś zupełnie przeciwnego jeśli chodzi o pasowanie. Zresztą skoro analiza wykazuje brak oleju w spalinach to chyba nie ucieka przez pierścienie?Cytat:
Napisał bimski
Jedni bagatelizują sprawę, dla innych jest to lekko irytujące, no bo jak przy spokojnej jeździe tyle wychodzi to ile wyjdzie przy wykorzystaniu pełnej mocy? A lekko urągające marce wydaje się być kupowanie litra oleju na dolewkę co każde tankowanie... :wink: .
Z TSami jest chyba podobnie - mój palił proporcjonalnie mniej(do ilości garnków :wink: ), czyli trochę poniżej litra/1000km, ale fakt, że mimo dobrej kompresji potrafił przykopcić na niebiesko. Z drugiej strony, rozmawiając z jednym właścicielem 75TS z okolic Elbląga dowiedziałem się, że u niego spalanie oleju jest znikome, zauważalne dopiero po kilku tysiącach km, więc jednak da się :?:
Ja mam tylko jeden pomysł , pierścienie zgarnijące one najszybciej ulegają uszkodzeniom z powodu złego oleju
Jak ktoś chce obejrzec remont 12 zaworowca- link