Printable View
Alphard nie mógł zagrać dobrze, bo to alphard. Tanie, kiepskie i nie gra tylko robi łubudubu. Tak samo głośniki w półce, rzadko kiedy to zagra, bo albo mają plastikowe obudowy albo wspólną komorę w postaci bagażnika. Albo dobry, odseparowany zestaw na przód i wzmacniacz, albo sub do bagażnika...
OK. W takim razie wiem w jakim kierunku iść. Najpierw zainwestuję w maty bitumiczne a później w głośniki. Czy jest ktoś w stanie określić ile maty będzie mi potrzebne??
Sorry za post pod postem, ale znalazłem na allegro takie pianki polietylenowe http://allegro.pl/pianka-wygluszajac...684003730.html i zacząłem się zastanawiać czy nie dać takiej pianki zamiast maty na wewnętrznej stronie drzwi (pod tapicerkę). Czy ma ktoś jakieś doświadczenia w tym temacie?
A co chcesz tą pianką uzyskać?
Ta pianka ma sens tylko wewnątrz drzwi - ogólnie pianką w stronę fal dźwiękowych. Co chcesz tłumic pod tapicerką?
W twoim przypadku zastosowanie samych mat a tych mat z pianką pod tapicerkę da taki sam rezultat.
Chodzi ogólnie o to, że pianka jest tańsza więc zastanawiam się czy nie można jej gdzieś wykorzystać zamiast mat? Może tak jak piszesz dać ją na blachę na zewnętrzną blachę drzwi? Pytanie czy jej właściwości są gorsze od mat?
Zamiast mat - nie. Dodatkowo na wewnętrzną stronę plastikowego boczka - tak. Mata (najlepsze są z gumy butylowej, nie bitumiczne) ma za zadanie stworzenie dla głośnika zamkniętej, szczelnej komory w drzwiach i wygłuszenie blach (by nie grały razem z głośnikiem). Wytłumienie jest wg mnie najważniejszą rzeczą w poprawie dźwięku. Potem wzmacniacz, lepsze głośniki i na końcu radio.
Co prawda ja mam Sportwagona ale jeżeli brakuje Ci basu moim zdaniem najlepsza opcja to wstadzenie suba w bagażnik a nie żadne maty (alfa moim zdaniem jest już wygłuszona - ja pomimo tego głośnika nie robie wioski na zewnatrz. Jedynie słychać lekkie dudnienia - ale to nieuniknione :) ). W swojej Belli mam zamontowane coś takiego: >> http://www.forum.alfaholicy.org/podk...ml#post1264179. Nie zajmuje to dużo miejsca a ładnie ładuje basem. Myśle, że u Ciebie w 166 też coś tam miejsca znajdziesz. :)
No właśnie też myślałem o czymś takim, ale jedyna wnęka jaką mógłbym wykorzystać w bagażniku, to ta po prawej stronie przy bezpiecznikach, ale nie jest ona za głęboka i nie wiem czy to będzie dobrze grało... W Lancii Dedrze miałem kiedyś w podłodze głośnik, ale tam był niewykorzystany schowek o dosyć dużej pojemności i nie miałem tam gazu...
Wbrew pozorom Sportwagon też nie ma tam za dużo miejsca - sedany mają znacznie więcej w 156. Porównaj sobie z kimś co ma 156SW czy masz mniej czy więcej miejsca. :)
Może podaj kwotę jaką jesteś w stanie wyłożyć na sprzęt na tą chwilę to coś poradzimy.. Zaznaczam iż możesz robić małe updejty co jakiś czas na czym lepiej wyjdziesz. Np, najpierw wygłuszasz drzwi i zestaw odseparowany, który w późniejszym czasie będzie miał potencjał na zagranie pod wzmacniaczem. Kolejnym krokiem będzie kupno suba.