Wariator w silniku TS wymienia się przy każdej wymianie rozrządu, a co drugą wymianę również pompę wody. Jak będziesz czekał aż da znać to dwa razy częściej bedziesz robił rozrząd, bo aby wymienić wariator trzeba rozpiąć rozrząd.
Printable View
Wariator w silniku TS wymienia się przy każdej wymianie rozrządu, a co drugą wymianę również pompę wody. Jak będziesz czekał aż da znać to dwa razy częściej bedziesz robił rozrząd, bo aby wymienić wariator trzeba rozpiąć rozrząd.
mhm dzięki
w tsach awarie wariatora to reguła jest?
Dlatego instrukcja serwisowa zaleca ich wymianę razem z rozrządem - nie spotkałem silnika TS w którym wariator wytrzymał dłużej niż 60-80tys. km
W instrukcji jest napisane wymiana rozrządu co 120 tyś kmCytat:
Napisał Maciek-156
Oj różne rzeczy się pisze w instrukcjach :DDDCytat:
Napisał 75andrew155
75andrew155 swego czasu toczyliśmy dyskusję czy wymieniać wariator razem z rozrządem jak to jest napisane w instrukcji (to było moje zdanie) , czy robić tylko sam rozrząd (Ty byłeś zwolennikiem tych pozornych oszczędności). Parę osób wtedy tak zrobiło i za kilka tys. km znowu musieli zrzucać rozrząd bo trzeba było tym razem wymieniać wariator - to memento dla osób ktore zastanawiają się czy wraz z rozrządem wymienić też wariator. Jeszcze jedno jak nowy wariator to i nowy olej - zawsze!Cytat:
Napisał 75andrew155
75andrew155 a czytałeś biuletyn serwisowy dotyczący rozrządu w autach użytkowanych w klimacie umiarkowanym? - wyraźnie jest tam napisane zalecana wymiana w silnikach TS co 60tys. km lub trzy sezony zimowe - nie powtarzaj więc tego co każdy może przeczyt6ać w ogólnej instrukcji użytkownika.
A ja jeszcze popisze o znakach na pasku :D
Ale na poczatek:Wszystkiego Dobrego w Nowym Roku.
SG0240 co chce udowodnic?...mam zamiar przekonac Cie ,iz znaki na pasku nie sa najwazniejsze a i poczułem sie lekko zniesmaczony jak stwierdziłes,ze wprowadzam ludzi w błąd?
Wiec tak, napisałes wyzej,ze jezeli na pasku nie ma juz znaków,bo sie starły -to nalezy zrobic farbką -a co jezeli pasek jest zle ustawiony?i robisz sobie znaki a jakis pan Heniek zle pasek ustawił.A jezeli znaki sa jescze widoczne to co?nalezy tak długo wałem krecic ,az sie pokryja z znakami na kołach-to moze zajac 2 dni.a i w tym wypadku pasek moze byc przestawiony np.o 2 ząbki.Powiedz skad masz takie doswiadczenia?Pracujesz w centrum szkolenia w bielsku?
Wiec jeszcze raz :D
Gdy mamy juz nowy pasek osadzony na kołach (oczywiscie koła luzne,wyzerowany cylinder,zablokowane wałki i koło zamachowe no i oczywiscie odpowiednio napiety napinacz)dokrecamy koła-pasek mamy na znakach ,robimy dwa obroty wałem i co wtedy?...sprawdzamy czy pasek jest dobrze załozony ...jak?sprawdzamy wyzerowanie cylindra i jak pasuja blokady,bo znaki na pasku oczywiscie sie nie zgadzaja i nimi sie nie sugerujemy i bez znaczenia jest czy załozymy pasek na znaki czy nie -NAJWAZNIEJSZE SĄ BLOKADY I WYZEROWANIE CYLINDRA I TYLKO TO DAJE 100% PEWNOSCI,ZE PASEK JEST USTAWIONY POPRAWNIE! i prosze nie pisz mi,ze po takiej operacji silnik sie rozleci.A i dodam jeszcze ,ze znaki na pasku nie wystepowały w pierwszych silnikach ts,pojawiły sie gdzies dopiero koło roku 2001
Panowi SG0240 i kaiowas polecam wam lekturę - wszystko jest łopatologicznie napisane wraz ze zdjęciami:
http://www.forum.alfaholicy.org/topi...-ts-vt2651.htm
Żadne znaki na pasku nie są wymagane, a wałem obraca się aby sprawdzić prawidłowość ustawienia napięcia paska przez napinacz.
ale w 2.0 już sa wymgane oznaczeia na pasku bo w rozrządze są kola balansujące (jeden z dalszych postów w temacie pokazanym przez Macka-156
co do zamiennikow to mozna kupic regenerowany, albo swoj zregenerowac jesli niejest zabardzo zuzyty, (bo tam zeby moga sie wycierac). zestaw napraczy , sprezynka i podkladka kosztuje cos 20zeta i czasami to wystarcza. ja obecnie mam zalozony regenerowany i silniczek ladnie rowniotko pracuje. wczesniej chodzil jakby mial zawory niepoustawiane i nierowno.