[156] Termostat

Mnie wskazówka wcale się nie podnosi a w aucie piź... jak w kieleckim :mrgreen: . Muszę wymienić na 100 %

Cytat:

---

Napisał J.A.N

Coś mi nie grało odnośnie temperatury w mojej 156, po przeczytaniu wypowiedzi Maćka-156 zacznę się rozglądać za termostatem.

Po przejechaniu jakiś 15 km wskazówka temp. wygląda jak na zdjęciu pierwszym w linku, po dłuższym postoju dochodzi do 70, 75 stopni.

Podpowiedzcie proszę jaki termostat nadaje się do mojego silnika.

---

jak dla ciebie to chyba taki do alfy 156 1.9jtd z 2003
http://www.allegro.pl/item519244419_...003_od_ss.html
najlepiej napisz do sprzedawcy i podaj mu vin auta

Dziękuję za podpowiedzi szczególnie Mackowi-156 i Szef . Widzę ze to jedna z usterek jaka maja alfy i nie tylko mi się to przytrafiło. Jestem ciekaw czym mnie jeszcze zaskoczy moja bella :D . Ostatnio jak brałem się spod swiateł z legancy to mi się siatka przednia w wydechu zerwała :D ale i tak pocisnołem na zerwanym :D i na swiatłach uśmiech mieliśmy . Przyzwyczajam się powoli ze alfy maja taki urok i kaprysy ;) pozdrawiam

Cytat:

---

Napisał Wesolatempra

U mnie w przekłamanie dochodzi w porywach do ok.15-20'C (wskaźnik zaniża temperaturę).
Ja mam sprawny termostat Verneta z temp otwarcia 88'C (świeżak :mrgreen: ) i na wskaźniku widzę 70'C, może nieco ponad... Jak postoi to dopiero się podnosi do nieco ponad 90'C i wtedy wchodzi wiatrak. Wg unidiaga Bella trzyma temp pracy ok. 85-86'C, a wiatrak rusza przy 95'C

---

Sprobuj zmierzyc temperature termometrem cieczowym w zbiorniczku wyrownawczym. Nie wierze, zeby byla tak duza odchylka. Przed chwila mierzylem w Pugu 206 zony i co do 1 st zgadzala sie ze wskazaniami kabinowego.

Za pare dni sprawdze w mojej Belli.

BTW - jesli termostat ma 88 st, to czesciowe otwarcie bedzie od okolo 83 st, wiec realna temperatura moze wahac sie kole 80 st.

I jeszcze jedno - bylo tu na forum kilka wojen termostatowych i duzo wypowiedzi, ale nikt nie uwzglednil kluczowej wartosci - temp oleju. Nawet, jesli temp wody to 75 st, a oleju przynajmniej te 87, 90, to wszystko gra. Oczywiscie przy wodzie 75 bedzie kilka stopni mniej w powietrzu wyplywajacym z nagrzewnicy, ale w dobrze izolowanym aucie nie powinno byc problemów z ogrzaniem kabiny.

"Widzę ze to jedna z usterek jaka maja alfy i nie tylko mi się to przytrafiło"

No tak trzeba się przyzwyczaic do takich egzotycznych napraw jak wymiana termostatu jak się alfą jeździ... :wink:

Cytat:

---

Napisał patryk520

No tak trzeba się przyzwyczaic do takich egzotycznych napraw jak wymiana termostatu jak się alfą jeździ... :wink:

---

To nie zadna egzotyka, moze zdarzyc sie w kazdym aucie.

Kurcze zastanawia mnie to że w kabinie jest cieplutko :D nagrzewa się szybko, a na wskaźniku max 70, 75 stopni

Cytat:

---

Napisał J.A.N

Kurcze zastanawia mnie to że w kabinie jest cieplutko :D nagrzewa się szybko, a na wskaźniku max 70, 75 stopni

---

Wtedy na wylocie z kratek bedziesz mial ok 60 st, wiec dlaczego mialoby byc zimno?

Ja patrze na filmiki na youtube z JTD w roli glownej, w kazdym przypadku na wskazniku widze rowno 90 st. Wiec nie wiem jak to ma byc z temperatura w JTD.

Panowie nie mylcie temperatury w TSie z temperaturą w silniku JTD - to są różne silniki i ich termostaty mają rózne temperatury otwarcia (TS 81-85C, a JTD 78-82C). Jak ktoś ma w JTD 90C to ma założony zamiennik termostatu - na orygilanym nie ma szans uzyskać takiej temperatury. Ja swoim dieselkiem po przejechaniu ok. 10km przy temperaturze zewnętrznej 0C to nie mam na wskaźniku nawet tych 70C - ale wcale nie dlatego że termostat uszkodzony tylko dlatego że nawet się jeszcze nie otworzył.... JTD po IX2003 mają chłodnice oleju i praktycznie w mroźne dni chłodnicy głównej mogłyby nie mieć bo mają korzystny bilans cieplny. Temat szeroko opisany jest tutaj:
http://www.forum.alfaholicy.org/topi...651361c#156211
A jak ktoś chce wymieniać termostat w M-jecie to niech go dobrze zdiagnozuje na egzaminerze zanim weźmie się za wymianę, bo nie kosztuje grosze (tak jak do TSa) tylko ponad 400zł