Stary jak kupilem to ich nie bylo, hamulce sprawuja sie b dobrze wiec sie tym nie martwilem do tej pory, poza tym to jedynie przetrzymuje a nie pełni role tłoczka - spokojnie...
Printable View
Stary jak kupilem to ich nie bylo, hamulce sprawuja sie b dobrze wiec sie tym nie martwilem do tej pory, poza tym to jedynie przetrzymuje a nie pełni role tłoczka - spokojnie...
sprawdź te poduszki amora - szlag ich nie trafia tylko wyrabia się tulejka metalowa w której jest trzpień od amortyzatora -miałem to samo , jak auto jest obciążone to żaden diagnosta tego nie zauważy - oni myślą że tam jest łożysko jak w mcphersonie.
http://www.forum.alfaholicy.org/imag...014/03/191.jpg
To właśnie jest drucik.
Bladyy, nie wiem jak w aucie, ale mi w skuterku bez tego drucika wyleciał klocek przed domem - dobrze, że jechałem 20km/h bo koło momentalnie zablokowało :)
P.S Przypadek drugi - Jechałem na kumpla moto wchodziłem w zakręt i ta sama przygoda - klocek wyleciał i zakleszczył się między zaciskiem, a tarczą hamulcową :)
Kac dobrze prawi:beer:
Zacisk Bendix sklada sie z 2 cześci i ten drucik sprawia zapewne, że klocek zewnetrzny jest cały czas dociskany do tarczy i w czasie hamowania, napewno minimalizuje jakies mikro wstrzasy powstałe na skutek tarcia klocka o tarcze. Spina on napewno 2 cześci zacisku, aby pracowały bez drgań i luzów.. W hamulcach wystepują duże siły, wstrząsy, temperatura itp itd. Trzeba być bardzo lekkomyślnym , żeby jezdzić NA NIESPRAWNYCH zaciskach. I do tego przednich. Pozatym to nei drucik tylko dość sztywny kawał drutu i działa on na zasadzie sprężyny.
Bladyy to , że kupiłes auto od jakiegoś papraka druciarza i idioty nie oznacza, że jest ok. Widocznei jakiś szpec na dotacji wymieniał klocki i zapomnial założyc tych drutów.
Ok chodzi o zacisk Bendix, w zacisku Brembo to nie wystepuje rozumiem ?
w każdym razie nie ma szans żeby klocek wypadł z zacisku bez tego drucika, także narobiliscie niepotrzebnego rabanu... klocek jest tak skonstruowany że wyjąc go można jedynie po odkręceniu zacisku, jeśli drucika nie ma po prostu stuka... i wracając do początku tematu jak wciskam hamulec na nierównościach nie stuka, ale zaciski jutro zamawiam więc zobaczymy co będzie jak zamontuje te trzymadła :)
Oczywiście że jest możliwość aby klocek wypadł, tylko muszą być spełnione dwa warunki, klocek zużyty do zera a tarcza cieńsza dużo wiecej poza grubością minimalną:) i wtedy klocek wylata:) może nie we wszystkich autach jest taka możliwość ale jest, a co do drucika to browar zarobiłem:D
no zakładałem sytuacje u siebie czyli tarcza dosyć gruba klocek minimalnie zużyty. No spokojnie zaciski z DRUCIKAMI już w drodze no xD