Printable View
od 2006 kolektory mają klapy,ale usuawsz je i po problemie tylko koszt zawsze dochodzi,kolektor to mały problem,sprzegła najczesciej dojechane gt mają gadam o jtd
Dodano po 5 minutes:
pali sporo nieraz przez kolektor tez,i na miescie takto trasa do 6 to małoCytat:
Napisał 1kolo2
A jak wyglada sprawa z filtrem cząstek stałych w tym silniku.Należy sie tego obawiać?? Jeżdże głownie po mieście więc pewnie mógłby być z tym problem.Ja rozpoznać czy auto ma taki filtr czy nie bo nigdy niemiałem styczności z czymś takim
Mój akurat posiada i mam w planach jak tylko zacznie się coś z nim dziać wywalić to ustrojstwo. Jeżdżę głównie po trasie, ze stałą prędkością w miarę możliwości i jak na razie nic się nie zadziało. Na krótkich odcinkach możesz mieć z nim problem, ale wywalisz i z głowy.
Dodano po 2 minutes:
przed wywaleniem klap paliła mniej, teraz w trasie poniżej 8 nie daję rady zejść.Cytat:
Napisał szkodnik
A jak odróżnić czy auto toto ma czy też nie ma,da sie jakoś??
Da się. Wejdziesz pod auto i zobaczysz. Taka długa puszka za katalizatorem. A jak Ci się nie będzie chciało wchodzić to zadzwonisz do serwisu i miły pan lub pani po Vin Ci sprawdzi.
Jeśli poniżej 8 nie dajesz rady zejść w trasie to albo masz naprawdę ciężki styl jazdy, albo niesprawne auto. Zrobiłem moją GT 20 KKM i w trasie zależnie od warunków/stylu jazdy mieściłem się w przedziale 5.5-7.0 litrów, co prawda z CF3, ale sprawny CF4 powinien mieć podobne spalanie.Cytat:
Napisał 1kolo2
Filtr DPF najlepiej sobie usunąć. To nic nie boli. Przy przebiegach ponad 120-150k juz i tak marnie spelnia swoje zadanie. Wywalic katalizatory, klapy wirowe i zaslepic egr. Mały chip i bedzie jezdziło fantastycznie:)
1.9 to chyba najlepszy silnik do GT dla typowego zjadacza chleba. Busso to zupełni inna liga. Mnie w GT wkurza to, że przód jest o wiele cięższy niż tył i na dziurach lub nierównej nawierzchni mam wrażenie że auto podskakuje. Jeszcze ten twardy zawias. Mi pali po mieście średnio 7,5 litra. Raz wzięła 8,5 ale to korki masakryczne. W trasie średnio mi łyka 6,5 litra ale to już albo złapie 200 km/h chwilowo albo grzeje 160 km/h długo. Jak leciałem kiedyś do Poznania krajówkami gdzie starałem się trzymać prędkość w przedziale 70 -100 to mi wzięła 5,5 litra z klimą non stop. Uważam, że silnik jest bardzo dobry. Długo się niestety dogrzewa. Osprzęt nie jest najtańszy ale bez cudów znowu.
Załamujecie mnie. Najmniej dawno dawno temu spaliła mi 7. Mam ciężką nogę to prawda, ale z tego co pisze kolega wyżej jeździmy podobnie, a spalanie bez porównania. Co może być nie tak z moim GT? Co sprawdzić?
GrzesiekK. z Lublina miał jakiś czas temu swoje GT V6 za ok 20 000zł do pchnięcia.
http://www.forum.alfaholicy.org/sprz..._sprzedam.html