dokładnie tak jest i mega gorąc, tomek(mechanik) nawet stwierdził ze bliżej końca juz jest , może wytrzyma musi innego wyjścia nie ma jutro się okaże , a własnie lała się ropa z powrotu z wtryskiwaczy co zobaczyłem dopiero w sobotę juz naprawiłem ten wyciek ale widać jak spływała po Altku bo jest od niej cały brudny , Czyli trzeba szukac nowego alternatora w takim razie ..
No i altek wytrzymał nie dawał żadnych znaków ze z nim jest coś nie tak ! światła, nadmuch na 50%, stopy kierunki wszytko Ok .
Byłem w Alfaserwisie w Mogilanach i mi tam szybko wyjaśniono co z nim jest bo to juz nie pierwszy przypadek juz się umówiłem na wizytę będzie wymiana.
No wiec do rzeczy w czym jest problem , Problemem jest Alternator firmy Magnetti Marelli który ma wadę fabryczną , pęka jego obudowa, jak się nagrzewa bardzo to puchanie wirnik i ociera o uzwojenie ono tez puchnie powodując pękanie obudowy jak się mocno zagrzeje.czy tak jakoś mi to tłumaczyli , czyli altek do wymiany a przyczyniła się do tego ropa która się lała z przelewu ona go załatwiła . No nic 7stycznia będzie nowy podobno Boscha pozbawiony wad który przezyje samochód podobno :) poza tym jak się leje ropa po silniku trzeba tez popatrzeć na rozrusznik bo jak podeszła ropa to szlak może tafić szczotki i komutuator wiec Tyle w temacie.