-
1 załącznik(i)
Moim zdaniem masz standardowy patent który stosują zakłady regenerujące turbo. Trzeba zobaczyć czy ogranicznik pracy łopatek turbiny nie jest zbyt wykręcony. Po wykresie widać że nie buduje doładowania i wysoko wstaje wiec obstawiam to na 100% ewentualnie źle ustawiona sztanga. Mechanik nie zauważy problemu bo patrząc na turbo i ruszając gruszką dochodzi do ogranicznika i myśli że wszytko jest ok.
Śruba na zdjęciu pod cięgnem. Można sprawdzić to samemu, luzujesz tą śrubę wkręcasz na równo z żeliwem, sprawdzasz jaki jest maksymalny ruch cięgna w stronę ogranicznika, i wykręcasz go tak, aby był o 1-2mm wcześniej niż zakres oporu łopatek. Śruba ma w sobie otwór na imbusa tym regulujesz i robisz tylko kontrę.
http://www.forum.alfaholicy.org/atta...d=158633&stc=1
-
Moi drodz mijają miesiące a ja ciągle bujam sie po mechanikach. Wrocilem softem do oryginału ma 150km ale nic to nie dało. Mechanik konsultuje z turbinarzami taki problem: błąd wywala jedynie gdy obroty silnika są w tolerancji 1800-2400obr/min i gdy daje kopa na 3 czy 4 biegu. Wtedy turbina przeładowuje nawet 1 bar ponad standard. Gdy równo mocno wkrecam na obroty powyżej 2500obr na każdym biegu to jest ok. Zatem konieczne są zawsze redukcje i but non stop- co oczywiście eliminuje jazdę w warszawskich korkach i w ogóle w mieście. Pomijam juz celowość takiej jazdy. turbo sprawdzane i jest ok wężyk i ekektrozawór takze. Kolektor ssący wyczyszczony egr zaślepiony odslepiony- bez znaczenia. Dupa. Padło na przepływomierz bo moze on szaleje i daje błędne parametry powietrza? Nie mam juz budżetu na kupowanie kolejnego podzespołu "bo moze to on" i w ten sposób juz wszystko wymieniłem i kłopot jak był tak jest.
I tu pytanie czy moze ktoś z Warszawy mógłby ze mna podjechac do mechaniora swoja GT z jtd by podmienic na godzinę do testu przepływomierz? Mógłbym wykluczyć lub potwierdzić czy to przepływka.
Do kogo sie udać, czego jeszcze szukać?
-
Masz tak dla tego że od niskich obrotów turbina musi wstać wiec ułożenie łopatek jest na max boost.
Dla mnie to dalej turbo.
Przedzwoń w wolnej chwili ;)
A przepływomierz żeby sprawdzić to wystarczy go odpiąć (wtyczka).
-
Czujnik ciśnienia był także podmieniany i nic to nie zmienilo
-
2 załącznik(i)
Sprawdz zaworek cisnienia od gruchy czy nie padl i czy wezyki nie sa pomylone. Ja mialem wezyki pomylone i turbo walilo wiecej niz sterownik chcial. Turbo sie rozlecialo.Załącznik 164361Załącznik 164362
Sprawdz zaworek cisnienia od gruchy czy nie padl i czy wezyki nie sa pomylone. Ja mialem wezyki pomylone i turbo walilo wiecej niz sterownik chcial. Turbo sie rozlecialo.
-
2 załącznik(i)