-
Słuchaj nie tankuj benzyny orlen tylko lotos czyli shell bp itd, jednak kupując zwykłą 95 na np shellu może okazać się ze lejesz właśnie benzynę orlena, dlatego najlepiej kupuj te vpower 95, bo to najbardziej pewna benzyna z niemiec, mi kiedyś orlen spieprzył wtryskiwać, jak akurat byłem na rezerwie i musiałem zalać za 30 zł orlena, nie polecam. Spróbuj też zatankować vpower nitro 100 tak z pół baku minimum i na jakiejś trasie daj w palnik na każdym biegu. Nie dolewaj żadnych dodatków do benzyny bo to tylko pogorszy sprawę. Sprawdzałeś cewki? Spróbuj jeszcze zrobić reset parametrów adaptacyjnych jak podepniesz do kompa. Tą rurę dolotu też możesz sprawdzić bo ona po prostu pęka na na zagięciu i nie ma na to rady (od spodu). Jaki olej lejesz?
-
Zauważyłem ostatnio że problem występuje gdzies po ponad 20km jazdy lub długim staniu w korku...jak odjeżdżam na zimnym silniku wszystko jest super.
Paliwa próbowałem każdego..od tej lipnej verwy przez nitro+ 95 potem nawet 100 zalałem...Czasem jest ok czasem szarpie( Zawsze do pełna nigdy na rezerwie)... Adaptacja było już robiona kilkukrotnie wiec też odpada. Zauważyłem ,że ktoś już wymieniał jedną cewkę..ale wydaja się być ok. A co do oleju własnie...leje 10w60 ale niestety zalałem castrola bo nie zauważyłem ze valvoline to tylko półsyntetyk więc wlałem to co było u mnie w sklepie.. Przerzucę się na motula albo LM :) Mam urlop za dwa tyg to sobie go rozkopie i posprawdzam wszystko co może na to wpływać...niestety na razie brak czasu :(