Pompa wyjęta i sprawdzona na krótko śmiga :)
A Alfa daje nie odpala, możliwe że nie ma zasilania pompa ?
Printable View
Pompa wyjęta i sprawdzona na krótko śmiga :)
A Alfa daje nie odpala, możliwe że nie ma zasilania pompa ?
A nie sprawdziłeś?A instalację lpg masz szczelná?
Instalacja szczelna, gaz nigdzie się nie ulatnia.
Co do tego czy jest zasilanie, sprawdzałem, ale jakimś starym poradzieckim miernikiem, co prawda na aku sprawdzony, poprawnie pokazał wartość.
Miernik nie pokazał w ogóle napięcia czy jest, gdy kluczyk jest w pozycji na zapłonie, jak i w momencie odpalania, na fotkach widać w jakim stanie są kable oraz zastanawia mnie po co masa jest przyłożona do śruby ?
A i sitko od pompy też przeczyściłem.
Masa pewnie dlatego, że komuś już gdzieś kiedyś się zagubiła i poprawił ją w ten sposób.
Banalne pytanie... benzyna jest w baku??
Sprawdź przekaźnik przy akumulatorze czy nie jest zaśniedziały
Jest ok 7 litrów, pompa jest zanurzona w benzynie . Jeśli chodzi o przekaźnik to masz na myśli, te które są po lewej stronie pod maską trochę niżej niż aku? Bo jeśli chodzi o te to nie mam obudowy i wszystkie są na wierzchu, jeśli pierwszy od lewej jak stoisz przodem do maski jest odpowiedzialny za pompę paliwa to mamy możliwe przyczynę awarii
Z głowy nie powiem który bo zdaje się, że u każdego jest zupełnie przypadkowa kolejność ulokowania.
Zdaje się, że od pompy jest to jeden z czterech tych mniejszych ale nie jestem pewien. Zawsze możesz je ręcznie podeprzeć i zrzucić przewód paliwowy z listwy. Zobaczysz czy pompa tłoczy :)
A ja w internecie znalazłem właśnie, że ten 3 ostatni duży jest od pompy niby
Stojąc przed maską od pompy jest drugi od prawej, od strony szyby (dalszy, zdjęcie z 2.0TS)http://www.forum.alfaholicy.org/imag...015/05/404.jpg
To rzucę okiem na niego i zobaczymy
Przekaźniki sprawdzone, wszystkie na oko wyglądają ok, czemu auto dalej nie chce odpalić ?