-
Przez pierwsze kilometry z włączonym wentylatorem ok 12 V ( nie przekracza 13V), przy wyłączonej dmuchawie 14,2V. Jak silnik się lekko rozgrzeje pojawia się ładowanie (włączony wentylatorem i przekaźnika wtedy nie słychać). Przy odpalenie na ciepłym silniku tego problemu nie mam.
-
Powiem Ci jak ja to widze. Odpalasz rano zimny samochód: Na akumulatorze pojawia sie spadek napięcia często poniżej 12v,swiece zarowe działają prze jakiś czas, wlaczasz swiatla , wycieraczki radio, grzejesz fotel itd nie ma szans na to by utrzymać 14.2v. Jak kiedys u siebie badalem sprawę to w pewnym momencie mialem 10.7v. Pozniej stopniowo (w miarę nagrzewania sie silnika) odlaczaja sie poszczegolne urządzenia i napięcie ładowania rosnie. Nie masz najmniejszego powodu do obaw. Wentylator tez swoje ciągnie. A jak odpalasz cieply silnik to sporo z tych urządzeń pomocniczych nie działa, wiec i napięcie jest inne. A biorąc pod uwagę ze nagrzany silnik jest objawem przebytej trasy wiec i akumulator ma więcej mocy bo się podladowal.
-
Przekaźnik który cyka pod schowkiem odpowiada tylko za obwód nagrzewnicy elektrycznej, ale skoro nie masz bezpiecznikow głównych to ona nie pobiera prądu. A jak masz nagrzany silnik w jakimś stopniu to jest powod by nie cykalo bo centralka klimy zbiera sporo informacji, m in o temp ciechy chlodzacej i decyduje czy zalacyc nagrzewnice
-
Mam podpięty miernik i cały czas kontroluje ładowanie, Dzięki lukaszg za informacje, może ten typ tak ma :)
Pzdr.
-