Printable View
U mnie pedał chodzi miękko, prawidłowo, ale w górnej fazie ruchu jest jakby luźny. Zaczynam go naciskać i przez chwilę nie ma żadnego wpływu na zasprzęglanie. Raz na jakiś czas też nie wróci do tej maksymalnej pozycji tylko zostanie tak, że luzu nie ma. Nie wiem czy to normalne, czy trzeba coś wyregulować, kilka osób jeździło, żadna nie zwróciła uwagi, tak samo ja się tym jakoś specjalnie nie zainteresowałem.
Mi przed wymianą kompletu sprzęgła z dwumasą chodziło cieżko... Niby nie przeszkadzało ale po wymianie poczułem różnicę - pedał dosłownie "wpadał w podłogę, leciutko. Podobnie jak sam dwumas, niby nie stukał bardzo ale po wymianie miałem wrażenie, że benzyną jeżdżę - znaczna poprawa komfortu na niskim obrotach.Cytat:
Napisał Piotrek156StCe
Przejedź się na jakiś zlot i zobacz i kogoś jak to chodzi. Dla porównania.
Wysłane z iPad za pomocą Tapatalk
No właśnie. Ja już wymieniłem sprzęgło i docisk, wysprzęglik. Po wymianie było gdzieś z miesiąc ok, aż z czasem zaczęło ciężej pracować. Zastanawiam się gdzie tu szukać przyczyny. Teraz nie bardzo mi na rękę znowu dwumas kupować bo pewnie trzeba by było znowu cały zestaw wymienić a jak wiadomo nie jest to tani gips :) przy wymianie sprzęgła mechanik stwierdził ze nie ma potrzeby wymiany koła dwumasowego. Ale teraz trochę żałuję bo miałbym pewność w 100% i szukałbym gdzie indziej.