-
To chyba w zasadzie to samo.
Samemu ciężko go wymienić chociaż jakby był do tego lepszy dostęp to kwestia odkręcenia śrubki to jest, ale niestety, że ciężko się do tego ustrojstwa dostać, to ja ze swoim skoczyłem do mechanika :P. Od wymiany u mnie problemu nie ma. Jaja miałem tylko w lato w zasadzie.
Taka ciekawostka z czujnikiem podpiętym do miernika:
https://www.youtube.com/watch?v=yYqhg9spjfU
-
Jutro czujnik wymienię i dam znać czy dałem radę sam i czy usterka została usunięta.
-
-
Czujnik dzisiaj do mnie niestety nie dotarł... jak dojdzie będę próbował wymienić go sam z pomocą tego poradnika
http://www.forum.alfaholicy.org/zrob..._ar_156_a.html
Mechanik krzykną 100 zł za wymianę, bo "trzeba rurę ciąć i spawać" ale jak nie dam rady albo mi się nerwy skończą to dam chłopu zarobić ;)
-
Po wymianie czujnika położenia wału i skasowaniu błędu w komputerze na razie jest dobrze ( testowane ok. 2h) Wymieniał mechanik ponieważ pogoda jest jaka jest i leżeć na ziemi nie fajnie by było ;) Czas ok. 2 h, cena czujnika 130 zł bosch i cena za robotę w moich okolicach 100 zł. Po bardziej wnikliwych testach dam znać czy winny na pewno był ten czujnik.
-
Mi wydaje się, że już będzie ok :)
-
Po wymianie czujnika wszystko hula, aż miło :)