-
a własnie zmien profilaktycznie filtr paliwa i wyczyść sitko w regulatorze. przerabiałem 2tyg temu podobne efekty. szok ze filtr paliwa mógł coś takiego powodować, ale w sumie wymieniany był na wiosnę. Zmieniłem filtr i przedmuchałem to sitko w reg. cisnienia paliwa no i odpukać powiem Wam, że aku mam nie za ciekawy i po nocy przy -10 kręci nie zbyt żwawo i mimo to silnik zapala bez problemu po może 4 obrocie wału. A na liczniku zbliża się 400tyś i nic nie grzebane, wiec cos w tym jest.
-
Ja fitra nie wymienialem, 60tys nalatalem i sie nic nie przytyka, gdzie Ty zbychu tankujesz ze w rok zapchal sie filtr?
Dzisiaj z ciekawosci przy -3 odpalalem bez grzania swiec, od razu zapalil
-
60 tyś? to chyba pora zmienić. Orlen , ale na to nie ma reguły.
miałem pół zbiornika paliwa na Święta tyle,że normalnego, bez "ulepszaczy" a nie arctic-a a przed sylwestrem wyskoczyły mrozy koło 20 stopni nawet w nocy, a w filtrze pewnie na spodzie zebrało się trochę wody i to zamarzło, a zresztą zwykła ON już przy -10 gęstnieje i nie jest klarowna więc wystarczyło. U mnie przy -3 też zapala bez grzania swiec.
-
Czujnik w filtrze jest wiec wody nie ma. Odpala przy minus 12 bez problemu. ( mniej jeszcze w tym roku nie bylo). Widocznie w szczecinie musza byc jakies lepsiejsze paliwa ze nic sie nie dzieje [emoji1]
-
Ja wymieniam filtr co 20kkm, jak w instrukcji, czyli co drugą zmianę oleju. Po ostatnich 20kkm, jak zmieniałem filtr i wylałem z niego ropę do słoika to było w niej naprawdę sporo różnych drobinek syfu. Moim zdaniem warto wymieniać jak w instrukcji.
-
dokładnie tak. Lepiej wczesniej to zrobic, bo filtr kosztuje pare groszy niz zasyfic układ paliwowy. 60 tysi na filtrze no to niezle Ci powiem...
-
Prawda jest taka, że możesz filtr wymienić dzisiaj a jak nalejesz słabej ropy (letniej) to jutro będzie zapchany parafiną. Z drugiej strony np. w 159 filtr ropy wymienia się co 60 tysi a silnik i filtr prawie taki sam, więc te 20k km może być przesadzone. Ja zmieniam co 20kkm dla świętego spokoju choć pewnie drugie tyle nie stanowiłoby problemu.
-
Moja z 2000r też słabo odpala w mrozy, długo trzeba kręcić rozrusznikiem. Druga z 98r odpala natychmiast, prawie jak benzyna, nawet przy -15C. W tej pierwszej rozrusznik kręci zdecydowanie wolniej, nie wiem z jakiego powodu, bo zamiana akumulatorów nic nie wnosi.
-
a moja np lepiej odpala przy -15 niz przy 0,-2. To jest ciekawa sprawa :D kreci żwawiej. Teoria,że wilgoć jej nie sluży ...ale pali
-
Dominik sprawdź kabel masowy albo odrazu daj nowy u mnie byl taki objaw a po jakims czasie masa sie upalila i auto przestalo calkiem krecic.
Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka