Sie okaże, auto idzie na wymiane rozrządu w przyszłym tygodniu to każę obejrzeć rury, tak czy innaczej licze sie z koniecznością regeneracji/wymiany turbiny
Printable View
Sie okaże, auto idzie na wymiane rozrządu w przyszłym tygodniu to każę obejrzeć rury, tak czy innaczej licze sie z koniecznością regeneracji/wymiany turbiny
No i sie wyjasnilo. Przyczyna jest wydmuchana uszczelka pod kolektorem wydechowym i przedmuch. Na zimno swist, jak sie rozgrzeje jest ok natomiast po przegrzaniu robi sie duzy przedmuch. Przy nast wymianie oleju wymiana uszczelki. Wiec turbina jest sprawna ☺
Miedzy głowicą a kolektorem wydechowym jest metalowa uszczelka z 3 warstw jak sie nie mylę. Nie wiem jak się mogła wydmuchać. Najprawdopodobniej skrzywił się kolektor i pękła szpilka. Co by nie było turbo do zrzucenia, uszczelka nowa, sprawdzić szpilki i planowanie powierzchni kolektora.
Tez nie wiem jakim cudem ale jednak jest nieszczelnosc. Turbo i kolektor do zrzucenia i jak kolektor jest krzywy to wtedy do wymiany. Uszczelka jest metalowa ale nie pamietam czy trojwarstwowa. Czesc spalin zamiast napedzac turbo szla przez nieszczelnosc. Turbina pompowala mniej powietrza a ze nie bylo nieszczelnosci w dolocie nie wywalilo bledu bo dawka z przeplywki pasowala pod cisnienie doladowania i nie bylo bledu ani trybu awaryjnego. Dociagne do wymiany oleju. Zastanawiam sie czy profilaktycznie nie dac turbo do regeneracji. Ma juz nakulane 210 000
Kolektory w 1.9 i 2.4 sa podobno zrobione z żeliwa która za krótko leżakowało. Dlatego się odkształcają. Jest to standardowa przypadłość . Poczytaj o pękającysz szpilkach.
Sam kolektor lepiej planować. Nowy też się skrzywi.
CO do turbiny to profilktycznie nie dawałbym jej do regeneracji. Garrett nie udostępnia części zamiennych więc turbiny sa składane na częściach no name.
W wersji 200 konnej turbina jest KKK. Mozna kupic orginalny caly wirnik. Kosztuje okolo 1500 zl. Co do kolektorow nie slyszalem o tym