Printable View
Ja odnośnie szlifu to się nie wypowiem. Remontu sam też nie robiłem, raczej podpieram się tym co tu przez lata wyczytałem. A remontów to za wiele tu nie było :) Jeżeli chcesz bez półśrodków to napisz do jednego z najlepszych fachowców od 166 -> @QBA
A przy takiej robótce to nawet bym się do niego pofatygował. Z wawy nie znam nikogo za kogo bym poręczył. Ale może ktoś inny coś podpowie.
Masz http://www.pablogarage.pl/ jedz do Pawła i On Ci dokładnie powie co lepiej zrobić.
Swoją drogą objawy przegrzewania po tym ,,remoncie,, ustąpiły?
też ci polecam pablogarage
Może ją bym ci kolego dół sprzedał od 2,5v6 po
Zerwanym pasku rozrzadu
Z tego co pamiętam w 2.5 były inne wykorbienia na wale.
Wał w 2.5 jest inny.
Tych wałów się nie szlifuje, technologia wykonania tego nie uwzględnia.
Chcesz jeździć długo i bezawaryjnie kup wał nominalny.
I przede wszystkim znajdź kogoś kto się z na tych silnikach.
Czyli szukanie wału czas zacząć, tylko pytanie czy da się znaleźć nominalny wał bez żadnych problemów..
Czemu tych wałów się nie szlifuje?
Nie szlifuje się bo mają zbyt cienka warstwę utwardzoną. Nie przewidywano szlifów. Ale na dzień dzisiejszy to też nie jest problem. Temat był wałkowany nie tylko na tym forum. I dla chcącego nic trudnego. Ponoć szlifują wały i robią dogłębną obróbkę cieplno chemiczną. Nie ma rzeczy niemożliwych. Ale zwykłego szlifu zrobić nie możesz. I znowu wszystko się rozbija o to kto to będzie robił. Radziłbym skorzystać z rad kolegów.
Kiedyś wrzucałem na forum w innym temacie linki do nadmiarowych panewek wałów 2.5 v6 24v / 3.0 v6 24 v dalej zastanawiam się po co je produkują skoro wału się nie szlifuje. Wiem że wał jest azotowany , wiem że są firmy które robią dowolny rodzaj azotowania w tym azotowanie plazmowe np: http://www.platom.pl/Azot1.htm . Pytanie czy ktoś na forum robił już szlif na v6 wraz z azotowaniem wału ? Ja bym zrobił w ramach eksperymentu gdyby nie to, że wał w mojej to nominał i cała operacja nie ma sensu :)
Ogólnie sprawdził bym koszta takiej zabawy i zaryzykował bym jeśli by się opłacało. Skoro szlifują azotowane wały np. w Subaru przy tuningu mechanicznym i mocach dwukrotnie przewyższających to co generują nasze v6 to chyba warto się tym zainteresować.
Na AC chyba ktoś robił w gtv