Ja to bym wymienił podkładki pod wtryskami na porządne. Popychaczy ta ja tu nie słyszę.
Printable View
Ja to bym wymienił podkładki pod wtryskami na porządne. Popychaczy ta ja tu nie słyszę.
Wymień olej w silniku, no chyba że to robiłeś niedawno.
W Świdnicy jest serwis Fiata. Jak tam nie załatwisz, to napisz na PW 20 km od Świdnicy (w stronę Wrocławia) mam sprawdzonego mechanika, mogę dać namiary.
Toż w ASO od razu zaproponują rozbieranie silnika, nie wiadomo po co.
Demontując głowicę trzeba zdemontować wtryskiwacze. Tam są jednorazowe podkładki. Ja słyszę nieszczelne wtryskiwacze, a nie popychacze.
Dobrym sposobem jest też osłuchanie stetoskopem (można zrobić sobie prowizorkę z drewnianej listewki) Jeśli to popychacz namierzysz go dokładnie.
Pytanie odnośnie turbiny.
Czy przy hamowaniu silnikiem ciśnienie doładowania ma spadać do zera?
U mnie przy hamowaniu silnikiem wskazówka doładowania nie schodzi na zero tylko jest na pierwszej kresce. Na biegu jałowym na zero.
Wrzućcie film jak u was to działa.
Z Turbiną wszystko ok, u mnie przed i po regeneracji było tak samo jak mówisz.
Jak autor wątku poradził sobie z tymi terkoczącymi wtryskiwaczami? Ja mam tak samo, i nie wiem, czy tak ma być, czy to wina rzeczywiście podkładek.