-
Nie odpowiem :)
W każdym razie nie sensu stricto o wahaczach poprzecznych.
Zjadło mi połowę tylnych opon przez jeden sezon letni (8 kkm) więc wymieniłem wszystkie tuleje w tylnym zawieszeniu. Mocno zużyte były te w zwrotnicy. Na wahaczu wleczonym też nie było zbyt dobrze. Te na poprzecznych były sparciałe ale w miarę sztywne. Śruby od tych wahaczy, te obok dyferencjału, były całkowicie zapieczone w tulejkach. Absolutnie nie było mowy o ustawieniu zbieżności. trzeba było je ciąć żeby wyciągnąć wahacze.
-
Klimekk dzieki za odpowiedzi. Mam jeszcze pytanie, czy do wahaczy poprzecznych i wleczonych tuleje sa takie same?
Wysłane z mojego CHM-U01 przy użyciu Tapatalka
-
Ok, już wszystko wiem. Głupie pytanie. Tuleje do wleczonego są inne niż te do poprzecznych, ale z 156 i tak powinny pasować :)
-
Może już ktoś sprawdził czym rożni się wahacz tylny poprzeczny od crosswagona i od zwykłej wywalam cały tylny napęd u siebie ale chciałbym poprzeczne zostawić od crossa bo są masywniejsze
-
Po pierwsze w crossie jest w kształcie rurki, a w zwykłej profil w kształcie litery C, przez co te w crossie wydaja się być mocniejsze.
Po drugie są one krótsze od tych w zwykłej ze względu na to, iż musieli wepchnąć miedzy wahacze dyfer
PS. A na zdjęciu TSparrow wygląda mi trochę, jakby ktoś zamocował linkę holowniczą o wahacz.
-
Czyli teleskopy sprężyny i hamulce crossa reszta od zwykłej
-
Zaciski o ile dobrze pamiętam pasują ze zwykłej, ale muszą to być te "gładkie", a nie "żebrowane". No i linki ręcznego są inne.
Wysłane z mojego ONEPLUS A5000 przy użyciu Tapatalka