Znam takich co jeździli z przestawionym rozrządem o 1 ząbek w V-ce i auto coś głośno pracowało i słabawe było .
Printable View
Znam takich co jeździli z przestawionym rozrządem o 1 ząbek w V-ce i auto coś głośno pracowało i słabawe było .
albo zawory tluka o tloki tak jak juz koledzy pisali albo popychacze nic innego nie przychodzi mi do glowy
Ustawiłem rozrząd raz jeszcze, sprawdziłem świece i cewki, złozyłem i wszystko zaczęło normalnie pracować.
A co do tzw. przestawienia o ząbek to raczej niemożliwe w tym silniku. Rozrząd przecież ustawia się na "luźnych" kołach rozrządu, które mają możliwość "kręcenia" się. Cały problem tkwi moim zdaniem w znalezieniu GMP na pierwszym cylindrze. Sugerowałem się znakami na kole zamachowym co okazał się błedem (była różnica kilku stopni). Dopiero jak zainstalowałem przyrząd do określenia GMP to odważyłem się poskładać i jeszcze raz odpalić. A swoją drogą to nadal nie mogę zrozumieć co tak mogło tłuc. Na jutubie ktoś napisał komentarz, że jeżdzi tak już lancią 20 tyś. Także faktycznie może to była wina popychaczy (samochód praktycznie stał pół roku).
Dzięki za zainteresowanie tematem i pozdrawiam.
najwazniejsze ze wszystko juz jest dobrze :)
No jeszcze nie tak wszystko. Po półrocznym postoju w garażu z cholernym kanałem, okazało się, ze wydech ruda zjadła i to od kolektorów do katalizatora (chyba fachowo to się portki nazywa). Znalazłem na allegro od 2,5 są te same wg epera. Więc zobaczymy czy wszystko gra jak się to wszystko poskłada. Urwałem śrubę od czujnika ABS-u, także jszeszcze mam co przy niej zrobić.
Jak ktoś jeździ na przestawionym rozrządzie to wcale nie jest dziwne że może potem mieć wybite szklanki i wytarte krzywki
Swoja drogą kolego jaki jest koszt wymiany uszczelniaczy w V-ce?