Napisał
dlxpqrh
Na 14 czerwca umówiłem się już wcześniej do fachowca od alf na wymianę oleju, do tego czasu nie pozostało mi nic innego jak obserwować poziom płynu, jeżeli zatrzyma się na poziomie MINimalnym tz. ze nadmiar płynu został wypchnięty korkiem...
Na codzień pracuje w fabryce samochodów i sprawa poziomu nie dawała mi spokoju na tyle, że pofatygowałem się zejść na hale produkcyjna i ku mojemu zaskoczeniu, nowe samochody są zalewane płynem grubo powyżej MAX...
Jeżeli chodzi o samego sprzedającego nie wierzę raczej w jego złe intencje, sprzedający to starszy facet który miał zostawić samochód w salonie w rozliczeniu za stelvio, samochód nie był nawet nigdzie ogłaszany a dzięki znajomemu który pracuje w AR, udało mi się odkupić po cenie zaproponowanej przez salon.
*Po dokładnych oględzinach dostrzegłem osad płynu w dolnej części zbiorniczka, późnym wieczorem dodam foto.