Napisał
Alfista92
Słyszałem właśnie, że Alfy mają swoje humory...
No i za to je kocham :) Może to dziwne, ale ja naprawdę uwielbiam Włoskie auta :)
Dziś np. elektryczna szyba nie chciała się otworzyć... Odmówiła posłuszeństwa i koniec, po czym po godzinie stwierdziła że może jednak się otworzy i przy kolejnej próbie już się otwierała i zamykała :)
Alfy są takie jak ja, no może mają swoje wady ale oto tu chodzi :) W końcu nikt nie jest idealny, a jeśli jest to musi być cholernym nudziarzem...
Cóż, nie mam zamiaru płakać nad skrzynią, bo mam większe problemy... na razie da się jeździć i nic nie pomoże tak dobrze jak wytrenowana ręka która odpowiednio poprowadzi drążek :)