-
Dzięki wszystkim.
Chyba zostaję przy opcji stali, bo już są z założonymi oponami. Alu na dziś nie wchodzi w grę, bo nie były w budżecie, a do następnego miesiąca chyba nie będę czekał.
Kołpaki w 166 chyba faktycznie są mało trafionym pomysłem, chociaż można było kupic auto w takiej specyfikacji.
-
-
Ja kupiłem moją alfę na stalówkach z oryginalnymi kołpakami. Później na lato dokupiłem alusy, ale zimą jeżdżę na stali. W załączeniu fotki w różnych konfiguracjach kołowych
Aha, zapomniałem dodać, że na stali jeździ się trochę bardziej "twardo". Stalówki są cięższe, a więc masa nieamortyzowana większa i komfort podróżowania niższy.
-
Te oryginalne są czymś, czego potrzebuję :)
Będąc przy temacie kół - czy do stalówek kupic inne śruby? Miałem przebitą oponę więc dwa dni jeździłem na stalówce, którą przykręciłem normalnymi śrubami i szczerze mówiąc nie bardzo widzę powód, żeby śruby miały być inne. Może to błahe pytanie, ale teoria mówi, że mają być inne, a praktycznie nigdy nie miałem dwóch różnych kompletów kół na jednym samochodzie :)
-
W 166 stosuje się te same śruby do alu i do stalówek.
Teorii na ten temat nie pamiętam, ale tak jest.
-
To super. Swoją drogą ciekawe te śruby, bo mają pochromowaną tylko powierzchnię, która widać. Dzięki temu podczas przykręcania/odkręcania nie uszkadza się chromu.
-
Ten mit o śrubach wziął się oczywiście z grupy VW, gdzie do oryginalnych felg stosowało się śruby o powierzchni półkolistej i trzeba je było wymieniać na stożkowe przy niefabrycznych alu. Na dodatek były bardzo krótkie, więc brakowało im długości przy alusach.
Wsadzaj spokojnie, za krótkie bankowo nie będą, innych przeciwwskazań nie ma.
Kupiłeś te oryginalne dekle?
-
Nie. Chwilowo wstrzymałem inwestycje, z powodów "domowych" :/
Nic to. Założę stal (ale może za tydzień, albo dwa, albo po prostu jak spadnie śnieg), a jak będzie "po wypłacie" to dokupię dekle.