Moja też odpaliła bez problemu,także zobaczymy co będzie jutro bo już w tej chwili u mnie jest -19
Printable View
Moja też odpaliła bez problemu,także zobaczymy co będzie jutro bo już w tej chwili u mnie jest -19
Moja też pali na dotyk, ale było by źle jakby było inaczej. W końcu wieczory spędza w ogrzewanym garażu, a w dzień jeszcze nie jest tak zimno.
Za to wrażenie z jazdy. Boskie. Przez dziewiczy śnieg, nie ruszany innymi kołami, pod górę jak czołg. Przyklejona i ciągnie aż miło. Jest to wielkie zaskoczenie dla mnie, ale może dlatego, że do tej pory to raczej malutkie autka miałem:) Nawet DPF się wypalił przy marnej prędkośći:)
Odpala od pierwszego szybciutko przechodzi na GAZ szybko sie nagrzewa czego chcieć więcej...
Moja też odpaliła, za to wczoraj ojciec wjechał moją alfą w zaspę i nie ma biegów został na 2. :( Zostawił ja gdzieś na parkingu i wrócił do domu pociągiem. I jeszcze mi dogaduje, że wrócimy po nią na wiosnę jak już mrozy puszczą
a koledzy majacy JTD pamietali zeby zalac dobre paliwko?? bo ja dzisiaj na wszelki wypadek uszlachetniacza dolalem :)
Bella pali na dotyk, zaspy jej też nie straszne tylko wczoraj wieczorem nie ruszył wentylator nawiewu i była porażka :(, za to rano dmuchał jak szalony, zależy jak mu się uwidzi.
Zazwyczaj lałem na zmianę, Statoil i carrefour, ale na zimę, to się chyba przerzucę na statoil only. Choć mój przyjaciel, jeżdżący fiatem Ducato 2,2 jtd leje tylko na carrefourze i absolutnie zarzeka się, że stacji nie zmieni. Twierdzi - Nie dośc, że taniej, to i jakość ok.
-10 moja dała rade od razu, aczkolwiek zawsze w mrozach 3x podgrzewam świece
słynny uszlachetniacz skyte pomieszany z ON oczywiście mam...
ciekaw jestem co bedzie przy wiekszych mrozach
Generalnie określę to tak: moje V6 robi co roku za sprzęt rozruchowy dla sąsiadów z bloku ;] chyba w końcu zacznę pobierać opłaty za pożyczanie prądu ;]
moja odpala od tak zwanego 'szczała' :) a to 260kkm JTD :)