http://www.forum.alfaholicy.org/imag...2011/02/57.jpg
Nie o ten gaz chodzi.
Już wcześniej naprostowałem thinga na odpowiednie tory.
Niestety taki urok dużej turbiny w którą tych spalin musi trochę wejśc, żeby ta wytworzyła odpowiednie ciśnienie. No ale albo się to lubi i się ma, albo nie lubi i trzyma z daleka. Wolnossaki jednak płynniej rozwijają moc i to czuc jak się przesiada z turbobenzyny chwytającej od 3 k obr.