-
Nie mam foto niestety. Dyfer to część skrzyni biegów , z której wychodzi napęd na koła. Przykręcony do skrzyni kilkoma śrubami,półosie muszą byc zdjęte wcześniej. Jak go wyjmiesz to odkręć śruby na dużym kole zembatym i będziesz mógł luknąć do środka. Jak coś jest nie teges od razu zauważysz, koła zembate dokupisz pojedyńczo
-
1 załącznik(i)
Rozumiem że dyfer i mechanizm roznicowy to to samo:) ok czyli odkrecać to cuś do czego wchodzą półosie tak?
Chyba muszę postawić auto na klockach żeby wypiąć półosie.
Coś jeszcze przeszkadza w jego wyjęciu? Jakieś porady?
Ale to ciagneło by auto w jedną strone właśnie? tak jakby jedno koło ciągneło mocniej.
To zaznaczone czerwonym to pokrywa od dyferencjału? jak ja zdejme i wyjmę półosie to on wyjdzie czy jakoś jest zamocowany jeszcze?
Mogę do niego zajrzeć bez wyciągania półosi?
Załącznik 31444
-
Dokładnie ten element. Jak wyjmiesz półosie i odkręcisz śruby od skrzyni to elegancko odejdzie, nie zajrzysz bez domontu niestety.
-
Witam po dłuższym czasie z nowymi informacjami :p
A więc tak jak rozważaliśmy wcześniej wziąłem się za rozkręcanie samochodu no i na pierwszy ogień poszła półoś lewa ( krótka) po zdemontowaniu wyszło zresztą ku mojemu ogromnemu zdziwieniu że przegub wewnętrzny ma luz około centymetrowy jak nie dwucentymetrowy , a był zmieniany 15 tys km wcześniej firmy metelli.
Więc pojechałem do sklepu i zamówiłem ale mieli tylko pascala no i taki też zamontowałem :)
Wsiadłęm i się przejechałem no i ucieszony że już nie wali i nie ściąga kierownicą nie trzepie postanowiłem się przejechać rekreacyjnie (nie że bym zrobił przez ostatni miesiąc 15 tyś km ) do gdańska na jarmark.
No i pierwsze zaczeły mnie zastanawiać lekkie drgania podczas przyśpieszania no ale już z czasem z powrotem zaczeły się nasilać i stwierdziłem że nie będę narażać nowego przegubu na zniszczenie gdyż to samo zaczeło się dziać jak wracałem z francji no i potem ten nieszczęsny traf z tym przegubem na granicy że poszedł i nie chciałem żeby to samo się stało i temu,
(1)no i teraz moje pierwsze pytanie może powowdować te drgania?
Wewnetrzny jest wporządku i nie ma luzów bo go też sprawdzałęm jak zdjąłem półoś. Lekko chodzi całość w wejściu do skrzyni . Jest tam jakieś łożysko lub coś w tym stylu? czy tak może lekko się ruszać?
-Druga rzecz czy nowy przegub może mieć lekki luz tak jakby pracujący z lekkim przeskokiem ale góra dół a nie w ruchu obrotowym?
-no i trzecia rzecz która mnie nurtuje to po co służy na półosi krótkiej takie zgrubienie przykręcane wyglądające jak jakiś odważnik? Ja tego na swojej nie mam.
A i dodam że dzieje się to podczas przyśpieszania tylko.
Pozdrawiam
-
To zgrubienie jest to element wyważający półos. Jak go zgubisz to moga sie dziac takie rzeczy własnie. Półosie też sie wyważa tak jak koła, aby zminimalizowac drgania, bicie i itp.
-
hymmm no tak też myślałem tyle że zauważam to tylko na półosiach lewych a na prawych już nie.
Rok temu zamawiana półoś była na ebayu w niemczech ale wymianiana była w polsce.
Możliwe żeby mi przysłali prawa? pasowała by?
A no dobrze to i tak trzeba załatwić skoro jest to potrzebne.
To teraz gdzie mogę to dostać? i jak wyważyć półoś?
Możliwe że przez to wewnetrzy przegub dostawał w kość?
-
Witam,
drgania przy przyśpieszaniu pochodzą na 100% od półosi moim zdaniem powinieneś na początek podmienić całą półoś a jeżeli drgania nie ustały przyjrzeć się temu luzowi w skrzyni który opisałeś bo być może masz wywalone łożysko "kosza" dyferencjału.(choć w większości przypadków objawia się on głośną pracą, wyciem uszkodzonego łożyska). Sprawdż również wieloklin półosi który wchodzi do skrzyni czy nie nosi znamion zużycia.
Pozdrawiam
-
A czy można ewentualnie kupić same łożysko tego dyfra? Czy jak to występuje?
Przy skręcaniu w lewo słyszę czasem pohukiwanie.
Wieloklinowi się przyglądałem jak mechanik wymieniał uszczelnienie nic nie było widać .
Czyli co kupić używkę z alledrogo? Nie mam nigdzie indziej dojścia.
A co z tym odważnikiem gdzie mogę dostać?
-
Cholera kolego gdybyś był bliżej to załatwiłbym Ci półoś na podmiankę do próby..............samo łożysko dyfra kupisz jak najbardziej choć wymiana nie jest juz taka prosta. Tak jak pisałem wcześniej uszkodzenie takiego łożyska jescze powiązane ze sporym luzem objawia się raczej bardzo głośną pracą dyferencjału. Ty takich objawów nie opisałeś, a ja w swoim doświadczeniu nigdy nie spotkałem się z drganiami spowodowanymi uszkodzeniem tego łożyska.
nie chcę Cię narazić na niepotrzebne koszta ale stawiam na półoś i według mnie powinieneś kupić taką kompletną z przegubami(oboma) najtaniej jakaś używkę i podmienić.
Jezeli nie jesteś pewien wystarczy podjechać do dobrego mechanika i myślę ze kwota 20-50zł to max za określenie przyczyny drgań co napewno sprawi że nie wydasz niepotrzebnie pieniędzy.
Musimy pamiętać wszyscy że doradzając sugerujemy się wnioskami i opisami faktów podanych przez właściciela auta, ale nie mamy pewności że nie pominął on ważnych aspektów które wskażą rozwiązanie. Mechanik jest jak lekarz-objawy=przyczyna tyle że fachowiec wie jak je rozpoznać........................................ .......................miałem kiedyś stałego klienta który dzwoni do mnie z trasy nad morze:"panie Rafale coś dziwnie auto mi idzie czy może pan posłuchać??" następnie odsuwa komórkę od ucha i kieruje na kokpit dodając:"właśnie jade 90km/h słyszy pan?? tak dziwnie idzie"..............no naprawdę mimo najszczerszych chęci i szacunku do klienta -nie słyszałem!
Wprawna ręka i ucho mechanika czasami zdziała więcej niż my razem wzięci na tym forum.
Tak jak napisałem według Twojego opisu w którym mam nadzieję nie przeoczyłeś żadnego istotnego szczegółu stawiam na uszkodzenie przegubu bądż półosi.
Pozdrawiam serdecznie.
-
Po pierwsze dzięki za poświęcony czas. I dobre chęci:)
Wszystko zrozumiałem i też tak zrobię podjadę do mechanika z nadzieją że mnie od razu przyjmie :)
Cieszy mnie też fakt tego łożyska że jest wymienialne,(z wykręceniem dyfra myśle bym sobie poradził bo już do tego się przymierzałem a do wymiany samego łożyska komuś bym oddał) choć może to być to albo to przy kole ale jest to leciutkie huczenie tylko przy skrecaniu w prawo:)
Gdyby jednak okazało się że nie muszę kupować drugiej półosi to myślisz że dostanę ten ciężarek w sklepie?
Jedynym jeszcze objawem mogłyby być koła ale to się objawia tylko przy przyśpieszaniu ( konkretniej przy naciskaniu nogi na gaz) a gdy już jade z wciśnietym sprzęgłem czy na luzie lub jak hamuje to nic się nie dzieje.