-
Jak pisze Bamboszek, głowa na podłogę i musisz tam wypatrzeć. W razie czego wyjmij, potraktuj go kontaktem do środka też, poruszaj i zamontuj.
Z tym wciągnięciem to taka aluzja kiedy filtr powietrza wymieniany ;)
Sprawdź te podciśnienia i odmy - tak może być, jak tamtędy ci zasysa lewe powietrze. No i listwa z wtryskami.
A najlepiej na komputer bo to może być i CPW.
-
Ekspertem nie jestem, ale w moim wypadku gdy ostatnio mialem problem z obrotami winny okazal sie czujnik wału korbowego.
-
Jak tam katalizator? Może zapchany?
-
posłuchałem się was i włożyłem od swojej starej listwę wtrysków i nie ma problemu jak na razie, i teraz jak dodam gazu to kreci, rwie na każdym biegu na zimnym nie dusi się silnik i zaczął normalnie żyć jak to na 2.5 przystało.
zobaczymy co w dalszych dniach pokaże
-
Nic nie pokaże ;)
Oznacza to dwie rzeczy: regulator/zawory zwrotne/wtryskiwacze w nowo kupionej. Obstawiam same wtryskiwacze. Jeśli tak, to albo ktoś zalał przypadkowo do niej ropy i potem żeby ratować uzupełnił/wyssał i zalał benzyną, albo alfa jeździła na gazie nie widząc benzyny bardzo długo.
Chętnie bym obejrzał tą listwę.
-
zrobię zdjęć tej listwy i si pokaże po świętach
-
kurcze panowie może mi troche pomożecie przełożyłem gaz z starej afly, ale efekt mizerny;/ oczywiście u Gazownikow. wszystko oni robili
i znowu problem wkręcania się na obroty widać na filmiku i odcinka nie strzela tytytyty tylko ty........... ty............ ty.................. co znowu nie tak;/
najgorsze jest to ze jeźdząc na LPG spada wskazówka pd PB.... ( PROSZE Z TYM O RADE )
na ciepłym silniku dobrze jest. choć nie chce jechać od 5tys. czuć jakby zalewana została ,ostatnio próba co ten samochód potrafi to nie moglem osiągnąć 200km/h od 170km do niecałych 200km/h trzeba bylo piłować niemalże 4km
http://www.youtube.com/watch?v=RBs9G...ature=youtu.be
podłączany komp nie wykryto błędow w silniku..
mam jeszcze problema z wyciekiem płynu chłodniczego;/
i najgorsza rzecz czemu mi się robi mało ciągle pod korkiem;/
foto.
http://images39.fotosik.pl/1319/1977b4524712d756m.jpg
na tłumiku widać i patrzylem dokaldnie to jest płyn od chlodnicy ale czego tam cieknie i skad to nie wiem;/
http://images50.fotosik.pl/1382/84ae93520c5e125am.jpg o prosze a tu na układzie różnicowym widac.
http://images49.fotosik.pl/1327/b06a21316a6cccdem.jpg
http://images35.fotosik.pl/1185/169326087b4a2d4em.jpg rozumiem to jak bym robił naprawdę krótkie odcinki chodz robie tak do rpacy co 2dni po 7.5km , ale kurcze w tamtej starej nawet jak jeździłem na miasto po bułki to nic takiego nigdy nie ujrzałem
proszę o odpowiedzi.
-
Co do sztrzelania w baranach musisz mieć gdzies nieszczelność. U mnie jak dłubałem przy baranach, jednego słabo dokręciłem i strzelało właśnie tak.
PS. Wyczyściłeś styki na kostce od potencjometru gazu? Znajduje się ona albo za skochwkiem albo w tej obudowie komputera przy nogach pasażera.
Jest to nie duża biała kostka, rozpinasz ją, psikach "kontakt" do środka i wszystko działa.
-
Jeśli to rzeczywiście płyn chłodniczy na wydechu to może pochodzić z uszczelki pod głowicą. Sprawdź węże wodne. Może panowie kowale od LPG źle poskładali.
-
co do strzelania to nie wiem efektu nie było jak nie było instalacji LPG. po rozgrzaniu silnika nie strzela, więc nie zgadzam się ze coś gdzieś nie jest szczelne na baranach...
dzisiaj oblekałem sprawę z tymi przewodami od gazu rzeczywiście mokre połączenie od nagrzewnicy wieczorem zrobię,
a i co mi się przyuważyło to to ze odma się ułamała ale czy to by tak powodowało problem??? jutro napisze co i jak po naprawie jej.
hm a na resztę moich pytań nikt nic nie podpowie mi:(?