Zastanawiam mnie tylko jedno. Dlaczego bulgotanie słyszę po prze gazowaniu a nie po zwiększeniu obrotów nawiewu.
Printable View
Zastanawiam mnie tylko jedno. Dlaczego bulgotanie słyszę po prze gazowaniu a nie po zwiększeniu obrotów nawiewu.
W takim razie to nagrzewnica Ci bulgocze.
Sprawdź poziom chłodziwa w zbiorniczku, odpowietrz układ chłodzenia (korek po lewej stronie chłodnicy na samej górze, drugi korek na rurce magistrali wodnej za kolektorem ssącym).
Po odpowietrzeniu bulgotanie powinno ustąpić? około półtora miesiąca temu miałem wymieniany termostat i nie odpowietrzyłem układu, ale bulgotanie zauważyłem dopiero koło 2 tyg temu.
Czyli co narazie nie rozbierać autka w środku?
Nie rozbieraj, odpowietrz układ. Farta masz, że sobie nie przegrzałeś głowicy którejś po takim zabiegu ;)
odpowietrzać należy na włączonym czy wyłączonym silniku? I czy na ciepłym płynie czy na zimnym?
Wyłączony, zimny płyn. Dolewasz pod korek do zbiorniczka i na odkręconym najpierw za silnikiem odkręcasz i spuszczasz powietrze + jeszcze trochę płynu, potem to samo na chłodnicy aż będzie czysty plyn lecieć. Uzupełniasz płyn w zbiorniczku i na odkręconym zapalasz, czekasz aż otworzy się termostat (zabulgotać może tam w zbiorniku) i dolewasz plynu na normalny stan, zakręcasz i cieszysz się jazdą.
No i napotkałem pierwszy problem:D nie mam tak krótkiego wkrętaka o tak dużym łepku:D przy naszych silnikach jest strasznie mało miejsca ;/
W dodatku nie mogę znaleźć 2 odpowietrzenia. W pon podjadę sobie do mechanika mojego i niech mi to zrobi szybciutko:)
Boje się jednak, że to nie pomoże i że woda siedzi gdzieś w kanałach grzewczych ;/
Jak mówisz, że tylko przy przegazowaniu to powietrze w układzie zostało.
Nie jest tak źle z miejscem z przodu, można wyjąć tamtędy całą chłodnicę z wentylatorami ;) Z tyłu jest sajgon, ale przód miód malina ;)
Zanim pojedziesz zobacz jeszcze ile masz wody w zbiorniczku, żebyś na pusto nie jeździł.