lepiej nakladac wosk na rozgrzane auto czy odwrotnie ?
Printable View
lepiej nakladac wosk na rozgrzane auto czy odwrotnie ?
Wosk to wisienka na torcie, najważniejszy jest stan lakieru. Większości wosków/sealantów nie wolno używać w słońcu, chyba że miałeś coś innego na myśli pisząc rozgrzany?
kolego , masz czarny lakier , podejrzewam że niewprawnym okiem nie widzisz mnóstwa ubytków lakieru , wżerów , oraz czarnych kropek asfaltu którymi auto jest pewnie usiane w okolicach błotników i dolnej części drzwi . Jeśli nie chcesz sam się w to bawić to można skorzystać z fachowej pomocy firmy auto detailingowej i Twój stary ,zniszczony czarny lakier może się prezentować na przykład tak : http://www.diamondbrite.pl/pl/nasze-...rojekt/24.html
ile taka przyjemnosc kosztuje , efekt faktycznie obledny ale za ile ????
W Cz-wie zrobią Ci to od 300 do 500zł
czy to nie przypadkiem na ul.warszawskiej moze ?
sam ja woskowales czy oddales gdzies ?