-
4 załącznik(i)
po wymianie Płynu przez dwa trzy miesiące było ok.
Nie było żadnych humorów,
A jak się pojawiały to z reguły sobie radziłem,
Czasami potrafił podczas jazdy wyskoczyć bieg na N,ale po ruszeniu lewarkiem wchodził bieg i kontynuowałem jazdę, a ja kto nie pomagało to zdejmowałem klemę ujemna lub rozpinałem to złączę o którym mówiłeś wcześniej
- - - Updated - - -
Witam
Poniżej zdjęcia z obrotami sprzęgła
Załącznik 60377Załącznik 60378Załącznik 60379Załącznik 60380
-
Z tego co widzę z zrzutów z ekranów FES to gdy masz włączony bieg 1 lub 2 to obroty tarczy sprzęgła i obroty silnika zrównują się (rozumiem, że przy próbie ruszania).
Myślę, że jeżeli bieg jest włączony i tarcza sprzęgła osiąga obroty silnika to auto musi jechać.
Coś jest nie tak. Wg mnie aktywator widzi, że włączył bieg - bo tak wskazują mu czujniki położenia (potencjometry) ale w rzeczywistości te biegi nie są włączone.
Na moje oko coś jest z wybierakiem lub z mocowaniem aktywatora na wałku wybieraka.
Zobacz jeszcze co dzieje się z obrotami na biegu jałowym.
- - - Updated - - -
Jeszcze mam propozycję jednego testu.
1. Wrzuć na luz, opuść hamulec ręczny i przepchnij auto siłą własnych mięśni.
potem
2. Wrzuć na bieg nr 1, zgaś silnik, opuść hamulec ręczny i przepchnij auto siłą własnych mięśni.
Podobnie z biegiem nr 2.
Daj znać czy auto wrzuca te biegi i na luz ?
-
Witam,
Dziękuję za pomoc,
Dziś auto odprowadziłem do mechanika i czekam na opinie co jest przyczyną że samochód nie jedzie
-
Na 99% poszła półoś :-) miałem identyczną sytuację. Pozdrawiam
-
Do W4sior
Na tak prostą usterkę nie wpadłem.
W takim wypadku warto podnieść koła przednie (oba na raz) i zobaczyć, czy się kręcą przy wybranym biegu nr 1.
Warto to zapamiętać na przyszłość.
Jednak, trochę zastanawia fakt, że półoś padła bez wcześniejszych objawów ? (przynajmniej kolega hubert25 nie podał takich informacji).
-
Witam,
Dzwoniłem dziś do mechanika i dokładnie taka jest przyczyna,
Padły obie półosie i jeden przegub.
A jakie mogły być objawy padających półosi ???
-
Hm.
Wg mnie - jak padła półoś - to w domyśle padły przeguby na półosiach (chyba że jest inaczej - to proszę o info).
Nie rozumiem stwierdzenia mechanika padły obie półosie i jeden przegub.
Jak padł przegub całkowicie to półoś obracała się bez przekazania napędu na koła. Mechanizm różnicowy podawał napęd na koło -to bez oporu - czyli to z uszkodzonym przegubem. To właśnie była przyczyna dlaczego nie mogłeś ruszyć autem.
Najczęstsze objawy uszkodzonego przegubu to stukanie przy jeździe na mocno skręconych kołach lub dziwne drgania podczas jazdy.
Żeby zerwać przeguby bez wcześniejszych objawów to musiałbyś chyba jakiś czas bawić się w palenie gum przy skręconych kołach (np. ruszanie ze skrzyżowania).
-
Cieszę że się przydałem swoim pierwszym postem na forum :-) Niestety znałem to z własnego doświadczenia, nieumiejętne wciśnięcie jednocześnie hamulca i gazu przy niewielkiej prędkości zniszczyło półoś... (niestety w tym momencie byłem pasażerem mojego kochanego auta :(). Jeśli chodzi o koszta 1000zł (800zl sama część) w ASO za regenerowaną półoś, więc radzę poszukać czegoś używanego i nie robić tego w ASO bo zabija portfel.
Mając okazję chciałbym podziękować wal-kon-owi za bardzo dobry poradnik regeneracji pompy selespeed :-), robiłem 6miesięcy temu i nadal cisza !
Pozdrawiam i radzę dbać o selespeed'a a odwdzięczy się :)