[QUOTE=Nazar;988118] a z kolei w tylnym zawieszeniu wybicie śruby mocującej amor do poprzecznych wahaczy ( ta na przestrzał ) to ta sama bajka... No ale na coś trzeba narzekać... :P
-
a myslalem ,ze tylko ja tak mam :) godzina wybijanie ale za to jak szybko poszlo z montarzem