jak nie zrobisz logów to możemy tu sobie tak dyskutować...
Printable View
jak nie zrobisz logów to możemy tu sobie tak dyskutować...
Przypuszczam że rozwiązałem problem, najprawdopodobniej coś przymarzło w układzie paliwowym. Po przetrzymaniu ok. 30s. z gazem w podłodze na falujących obrotach 2,5-3k obroty nagle skoczyły do 4 i wreszcie usłyszałem świst turbo. Zrobiłem 15 km i wszystko działa jak powinno. Aktualnie strasznie kopci i spaliny śmierdzą jakby naftą. Doleje coś do baku żeby sytuacja się nie powtórzyła. Dzięki wszystkim za zainteresowanie tematem.
Z ta przepływka napewno jest tak jak napisalem. Nie bedzie mocy w 1.9 16v. Mozesz miec wiele problemow i ciezko jest tak stwierdzic. Moje auto lekko kopiclo i czasami jak dostalo w palnik to tracilo moc. Oczywiscie nikt nic nie wiedzial. Pojechalem do Cinsoftu i juz wiadomo co jest. 3 wtryski leja...... . Tak jak ci ktos napisal bez logów nic nie wiadomo.
To jaki u Ciebie mróz że Ci coś zamarzło? Myślę że to chwilowa poprawa. Lepiej zdiagnozuj co jej dolega bo narobisz sobie bigosu.
-10 było. Samochód działa bez zastrzeżeń w dniu dzisiejszym. Przez cały czas kiedy miałem problemy z autem nie było żadnego błędu na kompie. Wszystko działało poprawnie, nie było tylko mocy.
z kompem trzeba sprawdzić czy paliwo jest podgrzewane, oraz jego ciśnienia na szynie
dla pewności dolej z pół baku dobrego paliwa
Ciśnienie idealne, podgrzewacz niby działa. Dolałem antyżelu Liqui Moly, więcej nic nie zrobię, bo mam pełny bak. Wyjeżdżę trochę i uzupełnię arktycznym ze Statoil. Przepływomierz będę miał w poniedziałek wymieniony. Będzie to tym razem Pietburg, bo 2 padnięte przepływomierze Boscha przez niecałe 60kkm to trochę za dużo.
Te dwa padnięte to obok oryginalnego Boscha tylko na półce leżały...