Prad rozruchowy liczy się bardziej niż pojemność te 680A (EN) to absolutne minimum dla JTD- lepszym rozwiązaniem jest 760A (EN)
Printable View
Prad rozruchowy liczy się bardziej niż pojemność te 680A (EN) to absolutne minimum dla JTD- lepszym rozwiązaniem jest 760A (EN)
Ja kupiłem z jakimś 580A i od wiosny do jesieni odpalał ... wykończyły go mrozy -20. Wymieniłem na Varta Silver 74AH 750A i ... rozrusznikiem tak zakręciło, że myślałem, że wyskoczy :) Na takim aku rozruch w zimę "lepiej brzmiał" niż na poprzednim latem przy +30 :)
parametry mojego aku to 72ah prąd rozruchowy 680A , wydaje mi się że nie powinno być problemów że jest źle dobrany, jak myślicie?
alfagawrys, mam podobny problem do twojego, wieczorem aku ma 100% po nocy jest 75% naładowania i przy większych mrozach jest problem z odpaleniem, do tego jak odpalę to przez kilka minut potrafi kontrolka aku zażyć się i mrugać, wyłączałem już alarm i radio i nic to nie dało dalej bierze prąd i tak własnie myślę, ze to wina samego akumulatora, spróbuje podmienić aku od kogoś i zobaczę czy będzie poprawa, bo na razie nic innego nie przychodzi mi do głowy.
Dobry masz, większego nie potrzeba, wbrew pozorom za duży tez nie dobry, bo alternator nie będzie w stanie go doładować i raz dwa go trafi... Masz dla przykładu link jakie akumulatory do Twojego samochodu zaleca Centra i inni- 62-64Ah... http://www.akumulator.pl/dobierz-aku...9&=Znajd%C5%BA
Ja mam piąty rok Kagera o takich samych parametrach przy 2,4JTD i jeszcze go nie doładowywałem, pewnie powoli muszę zacząć się rozglądać za nowym, ale mam nadzieję, że tą zimę jeszcze prześmigam:)
mbronowicki mam do Ciebie pytanie czy ten sterownik świec robił ci takie klik klik, klik klik na wyłączonym zapłonie bo ja miałem taką sytuację już dawno ale wymieniłem akumulator bo stary miał już z 5 lat i był słaby i na nowym nic się nie działo, teraz nie klika a prąd coś żre. Jest jakaś możliwość by sprawdzić ten sterownik czy jest zepsuty?, a i czy powoduje on jakieś inne objawy?
witam ponownie, zmierzylem przed chwila pobór prądu na wylaczonym zaplonie , bez radia tak jak stoi przez noc w garażu. Napięcie akumulatora u mnie wynosi 12,68V a pobór prądu waha się od 0,3mA do ~4mA . Nie znam sie na tym czy jest wszystko w porządku? I prosze mi jeszcze dokladnie powiedziec jak mam zmierzyc ładowanie aku na włączonym silniku zeby niczego nie spieprzyć ? z gory dziekuje :)
Ładowanie akumulatora mierzysz tak samo jak napięcie akumulatora tylko wtedy musi pracować silnik. Powinno być ok. 14-14,4 V. Jeśli chodzi o pobór prądu na postoju to myślę, że mieścisz się w granicy normy choć gdzieś czytałem, że nie powinien być większy niż 20mA (0,02A). Chyba minimalnie jeszcze coś ci pobiera prąd.