piotriix, kiedyś zwracałes mi uwagę że nie mam pojęcia co piszę - tak w skrócie ... to pragnę cię poinformować że jeśli nie masz pojęcia o modelu 166 i jego sandartowych problemach to się nie wypowiadaj.
Printable View
piotriix, kiedyś zwracałes mi uwagę że nie mam pojęcia co piszę - tak w skrócie ... to pragnę cię poinformować że jeśli nie masz pojęcia o modelu 166 i jego sandartowych problemach to się nie wypowiadaj.
Wybacz ,że wypowiadam się na temat modelu 166,poprostu zapomniałem o jedynym ,,ekspercie,, od 166 na tym forum.Cytat:
Napisał blackalfa166
PS.A czytając takie ,,porady,, wymień tamto wymień to, poprostu szlag mnie trafia.
Ciut nie servis alfy, gdzie naprawa polega na podmianie podzespołów aż się trafi ,a nie na solidnej diagnozie problemu na zasadzie ,,aby klient był zadowolony, bo alfa naprawiona i kieszeń mocno nie naruszona,, pozdrowienia .Aha --nie twierdzę ,że się pomyliłeś ale co jeżeli tak?
nikt z nas nie jest nieomylny ...Cytat:
Napisał piotriix
a ponadto jako jedyny poradziłem żeby kolega guciump podjechał na EXAMINERa
swierdziłem też że ma nagrzewnicę do wymiany... ale nie sądzisz chyba że ktoś kto wchodzi do nas na forum uzyskuje odpowiedź na pytanie w stylu - wymień to wymień tamto - następnie jedzie do hurtowni i zakupuje części wskazane przez nas "doradców"
nasze uwagi i stwierdzenia dają porpostu do myslenia i pytający zaczyna analizować czy faktycznie to mooże być to - zaczyna sprawdzać - a jeżeli nie jest pewien to wraca i pyta dalej.
układ wentylacji i klimatyzacji w modelu 166 jest w pełni diagnozowalny. Każda elektryczno-mechaniczna część jest do sprawdzenia.
Niestety tak jak pisałem w wpielu innych wątkach model 166 był nacechowany wadami fabrycznymi jeśli chodzi o układ wentylacji własnie. Nagrzewnica to problem, który dotyka wczesniej czy poźniej wszystkie 166-ki.
ponadto guciump ma lafe z 2005 roku więc niedawno dopiero skończyła mu się gwarancja i jak sądzę właśnie teraz powinien zaprzyjaźnic się z servisem. Jest to młody samochodzik którego przynajmniej teraz szkoda kierowac na diagnozy do przysłowiowego Miecia.
Mój komunikat - masz do wymiany nagrzewnicę - na pewno przestraszył kolegę guciump ale dzięki temu pewnie pognał do serwisu gdzie sprawdzenie szczelności nic nie będzie kosztowało i jedynie mogą zaprzeczyć mojej tezie na szczęście dla guciumpa
Niestety bywają tacy, zresztą nie tylko na naszym forum.Jak chcesz wyślę Ci na prv parę przykładów.Naprawdę cynizm ,niektórych mechaników jest zadziwiajacy a tłumaczą się tym ,,nasz klient nasz pan,,Cytat:
Napisał blackalfa166
zatem w wolnej chwili zerkne pod schowek, zbadam sytuacje i jesli dam rade popstrykam fotki i... podesle Ci ok:)?Cytat:
Napisał zibi72
Dzięki chłopaki za wszystkie wskazówki.Obecnie ALFUNIA więcej stoi niż jezdzi,gdyż jestem w rozjazdach.Ale jak znajdę więcej czasu naprawię bryczke i dam znać co ją bolalo.POZDRO
i jak... cos ustaliles w konteksie awarii ogrzewania?Cytat:
Napisał guciump
Niestety nie miałem jeszcze okazji odwiedzić mechanika :oops:
w domku byłem raptem dwa dni i chyba szybko nie uporam sie z tym gdyż najpierw chcę wymienić rozrząd ;//
Naczytałem się o padającej nagrzewnicy w alfie więc powiem o moim problemie. Kiedy włączę klimatyzację z nawiewów wydobywa się zapach "śmierdzącej sciery" :lol: Czy to wina zagrzybionej klimatyzacji? Jeśli tak to jak wygląda proces odgrzybiania, jakie są koszty i czy można to zrobić samemu?
P.S. Może ktoś opisać jak pachnie glikol? :mrgreen:
odgrzybianie klimy to pojęcie względne ...
po pierwsze jednak ustal czy to nie jest cieknąca nagrzewnica
a jesli chcesz mieć mily zapach w aucie to jedź na serwis klimy z ozonowaniem wnętrza pojazdu. Poczujesz po tym zabiegu jak pachniało to auto kiedy je odbierał pierwszy właściciel z salonu