To fakt ale to już inna para kaloszy :lol:Cytat:
Napisał piotriix
Printable View
To fakt ale to już inna para kaloszy :lol:Cytat:
Napisał piotriix
ja bym stawial na to ze jst w komie cos posypane mialem moze nie takie same ale podobne problemy ze czasami mi gasla i niemiala nominalnej mocy oczywiscie wiekszosc mecchanikow i elektromechanikow rozkladalo rece ale jest taki jeden w krakowie ktory mi to zrobil okazalo sie ze mam komp wogole nie do tego silnika i caly roztrojony
co do gazu.. wczesniej chodzil i nie gasl .. to sie zaczelo dziac momentalnie ... a gaz jaki byl taki byl.. tymbadziej ze rozgrzewany byl na benzie i na benzie zgasl
oki co do Alfy to juz chodzi :) ale sa jescze troszke problemy... :/ chodzi o to ze puki sie nie rozgrzeje to nie da sie jechac.. czyli strzela w dolot , dlawi sie i calkowity brak mocy .. jak juz sie rozgrzeje to chodzi nawet nawet , a jesli temperaturka pozwoli na wlaczenie LPG to chodzi elegancko , lepiej niz na benzie...
slyszalem opinie ze to moze byc ktorys z czujnikow np polozenia walka.. i ze jak temp jest normalna to poprostu komp zaczyna wczytywac sobie srednie wartosci i czujnik niewiele moze psuc.. czy to moze byc prawda ?
do do problemu z gasnieciem po rozgrzaniu .. okazalo sie ze to zasniedziale styki przy przekaznikach w okolicach akumulatora. jak teperatura byla wyzsza to styki tracily przewodnosc i odlaczalo pompe albo reszte (szczeze mowiac nie wiem za co odpowiedzialne sa te wszystkie przekazniki).
wymienilem styki, czesc przewodow i problem zniknal.