-
1 załącznik(i)
-30,4 .. wiosna...cieplejszy wieje wiatr..wiosna;)
heh, a tak na serio to wydaj mi się że taka wartość przed odpaleniem to jakies smieci z pamieci.. Temperatura po odpaleniu pokazywana jest poprawnie. Niestety nie mam dostepu do kompa z FES'em .. postaram się jutro wrzucic zrzut z grafem lambdy (tymczasem wrzucam CSV/txt Załącznik 90049). Słownie to po odpaleniu wisi w okolicach 0.45V. Po kilku minutach (ok 3-4) zaczyna oscylować miedzy 0.1 a 0.9V. Niestety w FES nie można zobaczyć kształtu sygnału. W piątek będę wymieniał wydech za lambdą to zerknę też przed lambde. Czy myślicie że może to być przestawiony rozrząd lub liche świece? Silnik pracuje raczej równo. Przy odpaleniu z zimnego na początku troche klekocze wariator..po kilkunastu sekundach juz go nie słychać.
-
Dolot masz szczelny ? Popatrz dobrze.
-
Właśnie muszę to sprawdzić tylko nie wiem jaka metoda jest najlepsza. Kolega wcześniej sugerował żeby wyciągnąć go do ciemnego pomieszczenia i rozświetlić od srodka zeby sprawdzić skąd na zewnątrz widać światło. Jakieś inne pomysły?
-
1 załącznik(i)
Witam,
miałem podobny problem ze swoim TS-em. Od dłuższego czasu nie mogłem się uporać z błędem P1173, dodatkowo sporadycznie błędy integratora i lambdy. Samochód był zmulony na wyższych obrotach, słychać było że silnik nie oddycha "pełną piersią". Na rozwiązanie problemu wpadłem przypadkiem. Zbliżała się wymiana oleju więc postanowiłem w końcu zmienić Mobila Super 2000 na coś bardziej nadającego się do Alfy. Wybór padł na Valvoline MaxLife 10W-40. W związku z tym, że nie chciałem zalewać tego oleju do syfu po Mobilu zastosowałem płukankę motula. Ku mojemu zdziwieniu błąd P1173 udało się wykasować. Szczęście nie trwało jednak zbyt długo, bo po ok tygodniu radosnej jazdy z wyłączonym radiem i upajaniem się dźwiękiem TS-a problem powrócił. Postanowiłem więc przyjrzeć się temu bliżej. Przy okazji wymiany filtra powietrza i kabinowego rozebrałem cały dolot do przepustnicy szukając nieszczelności. Mając już to wszystko rozbebeszone postanowiłem jeszcze ściągnąć wężyki odm (jedna idzie przed przepustnice, druga gdzieś za w okolice kolektora). Pierwsza była drożna, natomiast ta druga (zaznaczona zieloną strzałką) Załącznik 94372była zalepiona przez syf z starego oleju (widocznie płukanka motula nie dała rady przebić się i udrożnić ten zator). Po jej wyczyszczeniu i poskładaniu wszystkiego do kupy wykasowałem FESem błąd P1173 i nastąpiła chwila prawdy. Dodanie gazu...i iiiii błąd nie powrócił. Także kolego, pierwsze to spróbuj wyczyścić tą odmę. I oczywiście pochwal się rezultatem napraw.
Pozdrawiam
Michał
-
Witam ja też miałem w swojej zmulony silnik u mnie odpięcie wariatora pomogło, oraz wyczyszczenie przepustnicy i wydmuchanie odmy, i od razu czuć zmiany, mam też pytanie odnośnie podłączania a mianowicie jak podłączyć alfe, trzeba mieć jakiś sprzęt do tego jakieś kostki czy coś??
-
Wydech też może być powodem zamulenia auta.
-
majkelmu - czy przeczyszczenie odmy poprawiło tylko błąd P1173 czy auto odzyskało też moc?
-
Z tą odmą to miałem jeszcze małe przejścia. Przeczyszczona odma okazała się popękana więc wymieniłem ją na kawałek przewodu o podobnej średnicy, jednak w związku z tym, że dojście do zaworka jednokierunkowego było utrudnione nie mogłem założyć w tym miejscu opaski zaciskowej. Samochód odzyskał na chwile moc i nie było błędu P1173, jednak po dłuższej jeździe autostradowej błąd powrócił. Postanowiłem zamówić nową odmę wraz z zaworkiem jednokierunkowym. W celu ułatwienia sobie zadania najpierw założyłem odmę na korpus zaworka i zacisnąłem na niej opaskę, następnie korpus zaworka wcisnąłem na właściwe miejsce, na końcu odmę wpiąłem na króciec wychodzący z pokrywy zaworów. Wymiana tych elementów definitywnie rozwiązała problem z wyskakującym błędem P1173. Teraz czekam na rozpatrzenie reklamacji przepływomierza, który wymieniłem w zeszłym roku (orginał bosch), a który nie działa poprawnie. Jak będę miał nową przepływkę napiszę jak się alfa sprawuje.
-
a powiedz kolego czy ten zaworek jednokierunkowy lata równo ? bo gdy ja miałem wyjeta przepustnice to latał mi luzno
w moim przypadku wystepuje zamulenie alfy ale tylko po odpaleniu zimnego silnika i wystepująstrzały w kolektor
-
Jeśli mówimy o tym samym zaworku to nie powinien latać luźno, pod grzybkiem jest sprężynka, która uniemożliwia jego swobodne przemieszczanie. Zaworek pozwala na przepływ powietrza do kolektora, natomiast uniemożliwia jego cofanie do pokrywy zaworów.