Printable View
Nie ważne pozycja i miejsce . Ważne wrażenia z jazdy . Szwagier 205 cm.; po przejażdżce stwierdził zaje...... ! Wszystko zależy od przyzwyczajeń. Jedni lubią siedzieć wysoko inni wolą na pół leżąco. Uważam że w Gtv można wygodnie siedzieć z wzrostem 200 cm. .
Ja tylko i wyłącznie lubię. W pozycji niskiej, i wyprostowanej, ręce blisko kierownicy. I napewno nie mogę walić głową w sufit :DD Jeżeli będzie wszystko ok to git ;D
Mam 192cm wzrostu (do tego dosc dlugie nogi) i Gtv. Jak fotel odsuniety na maxa do tylu to miejsca jest dosc, choc wsiadanie i wysiadanie jest problematyczne (szczegolnie jak drzwi nie sa otwarte w calosci).
W Gtv siedzi sie dosc nisko (szoruje tylkiem po asfalcie) i to powoduje utrudnienia we wsiadaniu i wysiadaniu. Do tego kierownica dosc nisko wisi nad fotelem.
Pare razy mialem watpliwa przyjemnosc jechania w Gtv w 4 osoby, na szczescie jako kierowca. Da sie! Wiem, ze 5 osob tez zniesci sie w tym aucie :)
Na szczescie na codzien, poruszamy sie we 2 tylko (zona i ja) tym autem.
Oczywiscie wygodniej jest w 156/159 ale one sa limuzynami.
Pozdrawiam
Klaudiusz
gALL a jak siedzisz to tylek masz dosuniety do oparcia?
W megane coupe miescilem sie wlasnie dzieki takiej pozycji ale kiepsko czulem przez to, co dzieje sie z samylem ochodem. Z kolei, jak dosunalem tylek to walilem glowa w sufit. W Alfie nie chcialbym tego znowu przerabiac
Tylna czesc ciala mam przy oparciu, inaczej bym sie nie zmiescil. Ogolnie jest wygodnie jak nie trzeba jechac po wertepach.
Obecnie nie poruszam nie na dlugich dystansach (najdluzszy to ok 100 mil w jednym kawalku), moze do PL sie wybiore Gtv ale to na wiosne.
Pozdrawiam
Klaudiusz
No mogę się pochwalić z mojej przygody z GTVką :) Przejechałem się takową co chciałem kupić i powiem, że super. Po pierwsze zmieściłem się fotel pozycja pionowa taką jak lubię no i żeby było super jak chcę muszę mieć do końca fotel przesunięty. Ale sprawdziłem też czy ktoś za mna usiądzie jako tako i ja będę mógł prowadzić. Nie najwygodniej dla mnie, ale da rade na krótką metę :D Kupiłbym, ale wziołem na serwis to się przestraszyłem. Ogólnie w skrócie naprawy na kwote ok 4 tyś. Więc podziękowałem. Dobrze, że to znajomy mechanik to za flaszke sprawdził :)
Mogę sie pochwalić, że jestem umówiony na kolejną jazdę inną sztuką w sobotę ;) Może ta będzie tą jedyną hehe:) Pozdro dla wszystkich
Ja zanim kupiłem swoja Gtvke to ogladałem 8 innych :/ wydałem kupe kasy na paliwo, co nie pojechałem ogladać, sprzedawca przez tela mowił że wszystko OK do niczego sie nie ma przyczepic, jade i co widze? jak nie klepane z obu stron to źle pomalowane, jedna miała wyciek z silnika, w innej nie dzialal abs i dymiło sie z pod meszka przy gałce zmiany biegów, no masakra, ale w koncu trafiłem na tą jedyną, nie powiem że jest idealna, ale przy tej reszcie co ogladalem to jest idealna :] A pozycja przy moim 190cm jest bardzo dobra!
Pozdrawiam
Normalne. Te samochody w PL praktycznie sie nie sprzedawaly. Jesli juz cos jest na rynku wtórnym to głównie jest to padaka z Niemiec. Ktos kto kupuje "oczami" złapie sie na taka "okazje". Zeby wyhaczyc naprawde dobra GTV do jazdy, trzeba nastawić sie na długie poszukiwania, wiele przejechanych kilometrow i duzo wydanej kasy na paliwo itp. No i cena. Spokojnie trzeba liczyc 40% wiecej niz cena rynkowa.Cytat:
Napisał seti
Ja swoją trafiłem dość przypadkowo po długich poszukiwaniach Alfy, ale warto było- 50 000 oryg. przebiegu, wnętrze pachnące nowością, 2 właścicieli fanatyków, nie jeżdzona w zimy :mrgreen:
Tak więc da się. Ale łatwe to po prostu nie jest. Jest coraz mniej dobrych egzemplarzy na rynku.
Znam ten ból poszukiwania :wink: ile ja się najezdziłem i naogladałem zanim swoją znalazłem i do poprzednich to była wprost w świetnym stanie ale i tak było pare rzeczy który poprawiłem i nadal poprawiam żeby była prawie w idealnym stanie :)Cytat:
Napisał Damian
siema jestem tu nowy i zaciekawił mnie temat... mam GTV z 1996roku.. i mam 197cm.. powiem wam ze miejśce mam... tylko za mna nikt nie wejdzie... więc z auta 4 osobowego robi sie 3 osobowe.. pozdrawiam