-
Kłopot w tym, że nie wiem jak znaleźć tę przepustnicę powietrza. Może chociaż z grubsza proszę podać lokalizację - lub zdjęcie. Proszę.
Jeśli chodzi o wymianę czujnika wału to nie wygląda na skomplikowany manewr, ale to inny silnik i wszystko jest inaczej rozłożone - postaram się to zaraz sprawdzić... Będę szukał tego czujnika na allegro - może znajdę jakiś z Warszawy i ktoś zdecyduje mi się go dowieźć za drobna opłatą...
Bardzo dziękuję za wszystkie rady. Jestem naprawdę bardzo wdzięczny! Można na Was liczyć w trudnych sytuacjach:)
-
Jak już ktoś napisał czujnik położenia kątowego wału korbowego masz do wymiany.
-
ok. dziekuje! czy dam rade sam z wymiana? czy ewentualnie moge liczyc na pomoc? widze ze Maciek-156 ma lokalizacje Warszawa - ja jestem na osiedlu Radość jakieś 20km od centrum. Oczywiscie za pomoc zaplace. Tylko nie wiem jeszcze czy uda mi sie znalezc czesci... a moze ktos wie gdzie moglbym to kupic? narazie przeszukuje allegro. z gory dziekuje za wszelka pomoc!
-
-
revision, podaj numer telefonu do siebie , może ktoś Ci z Warszawy pomoże .
-
obdzwonilem wszystkie mozliwosci z allegro w okolicach warszawy - czujnik do odbioru tylko od środy.... dramat. na wszelkiego podaje numer telefonu - moze ktos jeszcze cos wymysli: 696040787 Marcin Karski
-
W Pn będą na 100% czynne ASO (carserwis 1-go sierpnia, rydygiera 7, Dukiewicz ul Jubilerska) i tam możesz kupić i założyć czujnik, bo w warunkach parkingowych (bez kanału) raczej go nie wymienisz. Niestety nie ma mnie w Wawie
-
kolego Revision wyslalem Ci smsa z namiarem na kompetentna osobe. Smsa wyslalem z zagranicznego numeru wiec sie nie przestrasz. Pozdrawiam. Konrado
-
Koledzy, dziekuje wam wszystkim za pomoc! Auto udało się odpalić po odblokowaniu przepustnicy... jednak! W międzyczasie podjechałem ze znajomym po nowy akumulator bo star i tak nadawał się tylko do wymiany. Auto ma więc nowy akumulator i odpala! Jest tylko jedno małe ale hehe... Chyba podczas montażu coś zrobiłem z kabelkami w pod czarną osłonką na plusie bo akumulator się odłącza - świecą się kontrolki i wsiadam do auta gasną... Przycisnę kabelek, który wchodzi pod czarna osłonkę + i zegary się zapalają, wsiadam i ospalam auto, silnik chodzi 15 sekund i nagle gaśnie... znowu nie ma prądu. Narazie to tyle bo trochę zmarzłem i wrociłem do kompa żeby wam opowiedzieć o sytuacji.
Ps. Specjalne podziekowania dla Konrado za smsa. Profilaktycznie i tak umówiłem się na wymianę czyjnika. Wielkie dzięki!
-
Dobrze ze sie udalo, pozdrawiam