Jak na luzie puścić sprzęgło żeby nie stuknelo?
Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2
Printable View
To normalne, że słychać i czuć "kliknięcie" w momencie puszczenia sprzęgła. Sprawdzałem w kilku 159-tkach. Kliknięcie nie występuje, gdy zmienia się biegi przy wyższych prędkościach obrotowych, tzn. u mnie przy ok. 3000 obr/min owe kliknięcie nie jest wyczuwalne. Ten typ tak ma po prostu.
Może kliknięcie występuje przy większych przebiegach. Ja mam 108 tys i kliknięcia nie mam. Wydaje mi się, że to może jedna z wyrobionych poduszek :confused:
Ja mam przelatane 130k może też zależy jak samochód był użytkowany.
Wysłane z mojego GT-I8190 za pomocą Tapatalk 2
Wiesz już coś więcej kolego?Cytat:
Zawiozłem auto do fachowca od skrzyń i czekam na kontakt co tam się wydarzyło.
Poduszka skrzyni to jedno, ale by nie stukało na luzie. Bardziej stawiam na łożysko na wałku. W vectrach takie stuki powodował....łącznik stablizatora ;)
No więc. Bella już zrobiona. Okazało się, że winny całego zamieszania jest...kawałek metalu widoczny na zdjęciu. A mianowicie owy kawałek jest malutką częścią piasty czwartego biegu, który wraz z olejem w skrzyni pływał sobie prawdopodobnie już dłuższy czas. Po wrzuceniu luzu ta drobinka sobie tylko znanym sposobem dostała się pod wybierak. Jako, że piąty i szósty bieg są w najniższym poziomie wybieraka, nie dało się ich wrzucić gdyż ten swoją pracę kończył na tym kawałku i niżej nie schodził. Można więc rzec, że od 5 i 6 biegu dzieliła mnie grubość tej drobinki metalu :P
Załącznik 100519
P.S. Dziękuję Panu Grzegorzowi spod Wrocławskiego Pęgowa. Profeska w każdym calu :)
Ile Cie to wszystko kosztowało ?
600 zł...z wymianą oleju w skrzyni