Spoko spoko na suchym jak się postarasz to też zerwie przyczepność. Bez najmniejszego problemu. :D
Printable View
Spoko spoko na suchym jak się postarasz to też zerwie przyczepność. Bez najmniejszego problemu. :D
Pomyślałeś, że są osoby, którym nie robi problemu finansowego wrzucenie Q2 do auta za 5 tys. choćby po to żeby trzy razy w roku to poczuć. Ciekawe zresztą jak wygląda GTV za 5tys...., bo wydaje mi się że piszemy o autach zadbanych, doinwestowanych (czy ktoś z was sprzedałby za 5 swoją GTV?). W autach macie elektryczne szyby, lusterka regulację foteli - ile razy w roku z tego korzystacie? Niewiele ale wystarczy, że to używacie choćby raz w roku i jesteście zadowoleni. Dlaczego mam nie cieszyć się 3 razy w roku z działającej szpery skoro niewiele częściej z auta korzystam? Może mam GTV sprzedać bo nie używam tak często jak auta służbowego? Może niektórzy wyszli z założenia, że kupią za 5tys auto i nic z nim nie będą robić bo jakakolwiek inwestycja w auto warte 5tys to jest bezsens?
z tym się nie kryję :) brakuje mi w końcu porządnego naciągu (tylko 225/8cali :D) i tylnej dolnej rozpórki bez której nawet nie wygląda się szybko :cool:
na poważnie to dla mnie z modów największą radość dał zawias - b6 + eibach zmienia 156v6 nie do poznania. Robią też wrażenie większe hamulce (to niestety sprawdziłem w innym samochodzie). Przy Q2 to jest tak, że owszem fajnie, szybko wychodzę z ciasnego zakrętu, ale cały czas się zastanawiam czy to opona dobrze zadziałała czy ta diabelska szpera :)
ale to w dalszym ciągu przerost formy nad treścią :) TS to jeżeli chodzi o odczucia z jazdy imho zupełnie średni silnik, przy tych kwotach zamiast 4 koła na szperę, lepiej sprzedać auto i kupić coś z silnikiem, który radość będzie dawał przy każdym odpaleniu :)
Najszybciej się wygląda z nowym prawym górnym wahaczem :D
Sposób na sprawdzenie jest :) przy tym wyjściu odpuścić gaz, jak auto będzie jechało dalej jak jechało to o kant doopy rozbić tą szperę, jak będzie podróż w stronę pobocza To wiedz, że coś się dzieje :D
widzę, ze żadne argumenty nie docierają do marekm. To jak rozmowa o wyższości świat wielkanocnych nad bożonarodzeniowych... Po prostu chciałbym zamontować bez względu na koszty. Nie wiem czy doczytałeś ale szpera pomaga też przy hamowaniu w zakręcie a w tym przypadku chyba nie ma różnicy czy 100-150km/h jedzie V6 czy TS?
Hihi, fajny żart, myślałem że to 1 kwietnia.
Szpera nie pomoże Ci w hamowaniu na zakręcie - bo niby jak miałaby to zrobić? Więcej zyskasz na zakrętach kupując dobre ogumienie, niż szperę. Więcej zyskasz, mając dobre amortyzatory i w 100% sprawne wahacze. To są inwestycje, które dają wymierne i zauważalne efekty w codziennej, jak i torowej jeździe. Chyba, że masz GTV-kę tak opanowaną, że pół zakrętu na torze przelatujesz bokiem z ujęcia gazu...
To q się jeszcze oficjalnie nie skończyło :/ Ale jak to mówią rolka prawdę ci powie... Jeszcze więcej niż q poleciało $ ale to już inna historia...
A co do Q2 to w moim przypadku zgodzić się nie mogę, że różnica jest niezauważalna... dyfer daje mi dużo radości ale ja auta używam raczej do specyficznych przejażdżek niż jazdy na co dzień :) Mam też pewność że jest to sprawa dyfra bo 6 letnie styrane interstejty z klejeniem maja tyle wspólnego co TB z trzymaniem mocy nominalnej :P
Zapewne dobry dogrzany semisilick, gwint ustawiony pod konkretne warunki, grubsze stabiliatory, większe heble dadzą więcej efektu niż montaż samego Q2... jednak stwierdzenie że to "przerost formy", co w moim słowniku znaczy wywalone pieniądze w błoto, jest dużym nadużyciem.
Dodano po 2 minutes:
z hamowaniem dyfer ma tyle wspólnego co moje interstejty z przyczepnością...
W mojej byłej gtv 3.0v624v szpera dawała super wrażenia - jadac inna gtv v6 bez szpery duzo gorzej , po założeniu rozpórki ogromna poprawa. Teraz w 164 q4 trakcja w porównaniu z przednionapedowa 164 v6 wpros niedowiary ze te same moedele moga sie tak róznie prowadzic. do tego dobre oponki i zawiecho to dopełnienie.
hehehe :) no z tym się mogę zgodzić. Q2 jest tak samo odczuwalna, jak górna przednia rozpórka :D
co wy z tym hamowaniem . kto z was jezdził i porównywał w jednym czasie - czyli 2 takie same modele z q i bez . bo teoretyków to zawsze pełno
Dodano po 2 minutes:
A konkretnir mowa o tej gtv ; http://www.forum.alfaholicy.org/nasz...103_000km.html
o fajny temat :) szkoda, że tak późno go zobaczyłem, bo po 4 poście dyskusja zeszła na przekonywanie się o wyższości świąt jednych na drugimi :)
Q2 to jest to! łuki łyka aż miło. Mam porównanie z przed i po jestem przekonany, że te same łuki pokonuję o parę/paręnaście km/h szybciej. Tam gdzie ze standardowym dyfrem przód wyjeżdżał na zewnątrz to ten sam łuk z Q2 tnie aż miło ;)
Co do wybuchających dyfrów w V6 to głównie dotyczy to GTA (156 i 147), jest potężny temat na alfaowners
btw jak ktoś potrzebuje seryjny dyfer z V6 (bo komuś eksplodował) to chętnie oddam w dobre ręce za drobną opłatą ;)
Polecam dyfer z 164 - niezniszczalny :)
Dyfer to duży plus ale trzeba mieć też dobre gumy... co z tego jak połowa z was ma q2 a opony typu michelin pilot albo jakieś gorsze wymysły.. wystarczy wtedy, że ktoś będzie miał semislicka i was obejdzie że hoho... Co do spięcia q2 to jednak duża szkoda, że nie łapie od 0 szczególnie w dłubniętych tb takie coś by się przydało. A ta qualifa to taki p&p zamiast q2 alfy? Bo widziałem, że q2 mozną do TB jak i do 164 tb zamontować wystarczy lekko przerobić pierścień od impulsatora co jest na mechanizmie..