Wasza ortodoksyjność mnie czasem przeraża.
Zamienię 156 na A5. Jacyś chętni?
A w temacie: fajny garaż
Printable View
Wasza ortodoksyjność mnie czasem przeraża.
Zamienię 156 na A5. Jacyś chętni?
A w temacie: fajny garaż
Nikt z nas nawet nie zyl w tych czasach wiec nie ma co zyc przeszloscia tylko skupic sie na tym co jest i bedzie. Jest jak jest, a bedzie jeszcze gorzej z tego co widze/czytam...
Nie zaslaniajcie sie sportowa przeszloscia marki. Jeszcze jakies 40 lat temu to rozumiem, ale nie dzisiaj...
Ja jakos niezbyt przepadam za audi, ale jesli tak juz wymieniamy to kupie Alfe 156 i chetnie sie zamienie na to ochydne, psujace sie Audi A5 :D
Jesli ktos chetny to prosze na PW szczegoly wymiany :)
No ja też chętnie dokonam takiej wymiany:) a nawet pójdę krok do przodu od przedmówców:) gratis do mojej dołożę jeszcze drugą 156, lub 166 (do wyboru) - całkowicie poważnie.
Od stanu a5 wymagam tylko tego aby przeszło bezproblemu legalny przegląd.
Pisać na PW bo widzę że pełno tu chętnych
Ale teraz koledzy to podnieśliście mi ciśnienie,zapytam po jakiego h.. jeżdzicie alfami a niektórzy nawet nie alfą skoro wam sie podobają "niemieckie cuda techniki" i tak po
1.ja swoją alfą zrobiłem pół europy ale w dwa dni
2.audi i vw maja deske razdzielczą toporną jak rosyjskie poklady węgla to nie zmienia się od lat
3.mam znajomego który ma a6 i nie narzeka ale nie jest nią specjalnie zachwycony czasami robi mu dziwne wyskoki typu bład kompa lub zupeły zanik napięcia
4.a te spojrzenia przechodzących obok alfy jak nią jade -bezcenne
Tak więc koledzy nie gniewajcie sie na mnie ale ja myslę że owszem są auta piękniejsze od alf,ale niestety nie są to audi i vw.
Alez drogi kolego "kasbak". Nikt nie napisal, ze audi czy vw sa piekniejsze, a wrecz przeciwnie, bo jak dla mnie wygladaja jak rozjechane zabska. Caly czas mowimy tutaj tylko i wylacznie o klasie tych aut. Nie ma sie co oszukiwac, ale takie Audi A5(poza wygladem) jest niebo lepsze niz jakas tam Alfa 146(kolega wczesniej napisal, ze jego 146 jest lepsza niz A5).
Dlaczego niektorzy jezdza Alfa, a nie VW/Audi?
Mysle, ze jedni jezdza tym co lubia, inni jezdza tym na co ich stac. Nie kazdy moze sobie pozwolic na nowe Audi :P
Ale to tylko moje domysly, bo jak narazie mam tylko swojego leciwego Fiacika(i tak ja lubie i mimo problemow jakie sprawiala/sprawia/sprawiac bedzie, auta tak szybko sie nie pozbede i napewno zostanie w rodzinie do konca swych dni :) )
Wiec prosze, wrocmy na wlasciwy temat.
Pozdrawiam
AlfaFAN, historia to coś więcej niż tylko przeszłość, z racji historii rodzi się legenda marki, ale to są rozważania na zupełnie inny temat ;)
Jeśli zaś chodzi o sportową przeszłość, to nie trzeba cofać się o 40 lat, wystarczy powrócić do DTM i 155, no ale dla Ciebie zapewne to przepaść :D
Co do tego jak jest i jak będzie, to racz zwrócić swoją uwagę na to, że jedyny koncern motoryzacyjny który ma się dobrze, a nawet bardzo dobrze, to FIAT, a co za tym idzie ALFA ROMEO i LANCIA.
Wracając do meritum tematu, to zastanawiam się tylko nad jednym, dla czego żaden z Was (osoby zachwycone A5) nie porównały ceny A5 i jakiej kolwiek Alfy :D
Jeśli Alfa będzie kosztowała tyle co A5 z całą pewnością nie bedzie jej ustępować pod względem wykonania ;)
A5 rzeczywiście jest lepiej wykonana, ale za ten szmal Panowie to mnie to wcale nie dziwi. Zamiast wymiany A5 na 156/166 zażądał bym raczej Giulii GT Bertone, GTA SA(oryginał) i może jeszcze by styknęło na GTV6 lub 75(1.8 Turbo QV albo 3.0 V6 12v) w tej cenie. Ewentualnie Montrealka.
A tak poza tym wszystkim to swoją kasę wolałbym przeznaczyc na budowę włoskiej motoryzacji, a nie na napędzanie niemieckiej machiny...... w tych czasach na szczęście samochodowej, (zwłaszcza, że pieniądze za Audi idą na VAG- a VAG potem buduje krytykowanego tutaj Golfa) za którą specjalnie nie przepadam.
Wybaczcie mi proszę ale ja jestem tym zdrajcą :D który zamienił 159 na A5 po 9 latach jeżdżenia Alfami . Powodem była awaryjność 159 .Kupiłem Alfę nową w salonie i przez 2,5 roku eksploatacji miała 5 !!! poważnych awarii , z jazdą na lawecie włącznie ,i to wszystko do przebiegu 50 tys km.Miałem jej po prostu dość. Nie wiem jak z awaryjnością Audi ,ale jesli chodzi o jakość wykonania między 159 a A5 to jest przepaść niestety.
Cennik Audi A5:
1798 turbo diesel cena od: 138640 PLN
1968 turbo diesel cena od: 170240 PLN
1984 turbo benzynowy cena od: 144640 PLN
1984 turbo diesel cena od: 156460 PLN
2698 turbo diesel cena od: 186940 PLN
2967 turbo diesel cena od: 216340 PLN
3197 benzynowy cena od: 214240 PLN
4163 benzynowy cena od: 256740 PLN
Cena Alfa Romeo 159:
1796 benzynowy cena od: 99900 PLN
1910 turbo diesel cena od: 109900 PLN
2387 turbo diesel cena od: 139900 PLN
Pozostawię to bez komentarza :D
czemu wy porownujecie swoje 156 do a5? i jeszcze dziwicie sie ze jest to wielka przepasc.... porownajcie je do audi a4 b5 albo b6 to ciekawe ktory z was wybralby audi...
Bo tak jak napisałem wcześniej - z powodu designu, w planach miało być bardzo dostojnie - mesio W211, ale są w życiu ważniejsze priorytety, zwłaszcza jak większość kasy z auta poszła na działkę budowlaną ;)
no i postanowiłem złamać stereotyp awaryjności tych aut, bo pomyślałem że to nie możliwe że to az tak żle wykonane i awaryjne ..Niestety nie udało się:]
i wkurza Mnie gadka jak ktoś pieprzy, że ci, co narzekają to ich nie stać na A5 czy coś, posłuchajcie siebie - właśnie ci, których na nic innego nie stać to bronią swego jak stare baby Rydzyka, zamiast podejść do tego obiektywnie
...może o sobie też mają takie zdanie ' jestem najlepszy, jestem supermenem;) ' cóż... pewnie tak
No i wszystko na temat, taka smutna prawda... opisz proszę audi po przebiegu 50tyś :) a może akurat - zobaczymy
aż dziwne że jeszcze w twoją stronę nie poszły teksty że 'kupiłeś chłam, nie dbałeś itp bo ja mam 156/166/145/146/33 itp itd - i zrobiłem nią 300tyś po biegunie, na marsie i dnie oceanu, na Mount Everest na wstecznym wjechałem a tylko musiałem wymienić żarówkę postojową, i przepchać rurę wydechową bo wiewiórka się zakleszczyła'
Tzn. że lamborghini są powolne i dla rolników, bo historia bierze się właśnie od ciągników rolniczych... a przecież historia świadczy o marce
Nie prawda, mam wyżej postawionego kolegę we fiacie w polsce i opowiadał już parę miesięcy temu co się dzieje tam, praca na pół gwizdka, zwolnienia, nie płacą, i jaki popłoch w centrali we Włoszech, więc tutaj mnie nie przekonasz bo to pewne niezależne źródło
no proszę bardzo
159 2.4 JTD Distinctive 155000zł
A5 2.0 TFSI 145000zł
czyli ta alfa jest lepiej wykonana o audi tak?
Ktoś inny wcześniej zaczął bardziej kuriozalne porównania ;)
Jaką sztuką jest zrobić tańsze i (bądź co bądź) gorsze auto od Audi i później usprawiedliwiać wszystkie niedociągnięcia niższą ceną od niemieckiej konkurencji. Śmiem przypuszczać, że nawet gdyby Alfa zdrożała to te kilka/kilkanaście/kilkadziesiąt tysięcy, to wciąz pozostawiałaby sporo do życzenia w kwestii wykonania. Nawet sportowa tradycja Alfy zostaje tutaj poddana w wątpliwość, brak mocnego serca to kolejny słaby punkt nowych alf
Jestem zwolennikiem włoskiej motoryzacji, jednak nie jestem zwolennikiem skreślania wszystkiego co niemieckie dlatego, że jest niemieckie.
Może mi ktoś powiedzieć w czym (poza historią) A5 jest gorsze od Alfy 159? Nie wspominając już o 156 czy 146
I nie chciałbym, żeby moje posty w tym temacie były traktowane jako atak na markę, próbuję tylko zachować obiektywizm i popatrzeć na to wszytko odrobinę z boku...
szkoda że Alfa dla niektórych jest tylko etapem przejściowym albo zamiennikiem niespełnionych marzeń ale może lepiej że wymienią Ją na a5 bo być może trafi w dobre ręce.
Roger jeżeli już porównujesz ceny to fajnie by było identycznych przykładów. Audi w konfiguracji jak podana przez Ciebie Alfa to wydatek 215 tyś kontra 155 tyś
Karolak widać że sercem jest przy włoskiej motoryzacji, a Audi ma zapewne bo oni zapewne zabiegali żeby kupił i niejako promował markę. A kto by nie kupił gdyby dostał upust tak jak on :)
Puotek - obiektywnie, to bije mnie to, ze Audi jest takie idealne. Ale czy to A4, czy A5 czy 6 - dla mnie wygladaja tak samo. I zadne mi sie nie podoba. Nawet cygaro nigdy mi sie nie podobalo. Jedyny niemiecki woz, ktory byl w stanie mnie jakos zakrecic to garbus, ale taki z lat 50-tych.
bardzo dobrze napisane
Tak wiemy że kupiłeś alfę nie dlatego że tania a z miłośći i że pierwszym twoim słowem nie było 'mama' ani 'tata' tylko 'alfa', a jak byłeś mały to miałeś modeliki tylko alfy nie? tak ja to wszystko wiem, i pewnie plakatów innych aut jako dziecko też nie miałeś bo urodziłeś się przecież miłośnikiem alfy...
A jak masz zamiar pieprzyć o trafianiu w dobre ręce to zobacz porównaj auta, włóż 10tyś i wtedy pogadamy która trafiła w lepsze ręce
KONIEC CINEK bo temat schodzi na złą drogę
powtarzam nie jestem wrogiem marki, bo gdybym był to była by to kwestia tygodnia i nie ma jej u mnie, ale nienawidzę ludzi którzy tak skreśląją wszystko inne, uważają się za boga, i że wszystko co mają jest najlepsze, ich wiedza największa i wogule są cudowni - cholerny narcyzm
Jakiej konfiguracji?? i tak za dobre wybrałem to audi - lepiej przyspiesza, wieksza prędkość maksymalna, wyposażenie też więc o co chodzi?
Tak czytam tego posta odnośnie tego A5 i w ogóle nie wiem dlaczego znowu jakieś kłótnie i przepychanki. Tak czy inaczej mi się A5 podoba, ale podobał mi się swego czasu Seat Leon II, jeżdżę takim od ponad roku, rocznik 2007 a Alfa 2001. Mogę powiedzieć, że zawsze jak wsiadam do Alfy to czuję się lepiej i przyjemniej, lepiej mi się jeździ, itd... A Seacik jest taki zwykły na codzień. A5 to ładne auto ale to nowa generacja i winna być porównywana do 159. Myślę, jednak że gdybym jeździł A5 na codzień to szybciej znudziłaby mi się niż 156, ale pewnie się nie przekonam bo nie mam w planach jej zakupu. Jeżeli będę zmieniał samochód to nie na A5 a właśnie 159.
I na koniec przypomnę; wszystkie te wynalazki, 156, Leon II, A5 to twór jednego projektanta:
http://en.wikipedia.org/wiki/Walter_de'Silva
http://pl.wikipedia.org/wiki/Walter_de%27Silva
Kolego, bardzo proszę czytać ze zrozuminiem tekstu, a nie cytować fragment wyrwany z kontekstu, bo to już jest manipulacja :P
Porównaj prosze, wyposażenie tych samochodow i przestań uprawiać demagogie :cool:
Nie mam zamiaru się z nikim kłucić, ale na pewne sprawy trzeba patrzeć obiektywnie :)
Właśnie to zrobiłem, Ty przeczytaj co napisałeś - bo to nie wyrwane z kontekstu - tylko tym zdaniem zaczołeś swoją wypowiedź
Porównałem - w A5 mamy w standardzie xenony, kurtyny itp, i pełno inych bajerów o których audi nie pisze bo u nich to standard, są jeszcze w standardzie felgi 17" itp.
W Alfie np. do 16" trzeba dopłacić z tego co widzę:
"Felgi z lekkiego stopu 16", 7-mio otworowe z oponami 215/55 O 2550 zł"
spryskiwacze do xenonów 1100zł - smiech, nawet za popielniczkę z zapalniczką dopłąta?
Za to w Audi A5, trzeba dopłacać za:
- zewnetrzne lusterka składane
- Brak oznaczenia modelu i pojemności
Diesel vs. Benzyna :D CudownieCytat:
159 2.4 JTD Distinctive 155000zł
A5 2.0 TFSI 145000zł
powiem Ci jesteś prawie blisko bo w Alfie zakochałem się w wieku 5-6 lat kiedy zobaczyłem Ją w niemieckim katalogu. Od tamtej pory wiedziałem że moim pierwszym autem będzie Alfa a nie jakiś niemiecki panzerwagon. Nie poruszały mnie nigdy żadne golfy, passaty, a4, klasy S czy calibry. Plakaty to rzeczywiście były Alfy. Więc chyba tak jak napisałeś urodziłem się miłośnikiem Alfy i nim pozostanę.
Nie patrzyłem na to że Alfa jest tania, bo nie jest. Gdyby takie kryterium było najważniejsze to kupił bym Rovera, Volvo, Lancie bo są w podobnych cenach, nie mówiąc o niemieckim samochodzie dla ludu.
póki co wydałem na swoją około 5 tyś ale więcej nie musiałem. Według ciebie oznacza to że jestem gorszym właścicielem. Może po prostu lepiej o Nią dbam i muszę mniej wydawać i nie wydaję też kasy na zbędne rzeczy jak udziwnione felgi, xenony, car audio itp.
np. weź w audi też silnik diesla
Jeśli już koledzy porównujecie A5 z Alfą to powinniście porównywać z Brerą ( też coupe na płycie podłogowej modelu klasy średniej D premium)
ale Alfa i tak zawsze wyjdzie zdecydowanie taniej . Zasługą tego jest między innymi to że w Alfach dostępne są wersje wyposażenia ( Distinctive, Progression itd...) , natomiast Audi ma jakiś tam standard wyposażenia ( w zależności od kraju jest różnie) i za resztę trzeba dopłacać , dodam że bardzo dużo dopłacać.
Dokładnie tak jest. Sam użytkuję 145 tylko dlatego że w tym przedziale cenowym mógłbym co najwyżej zakupić golfa III, astrę, albo stara hondę, o innych markach nawet nie chce mi sie wspominać i brać ich pod uwagę bo wtedy też nie rozważałem innej mozliwości, no może jeszcze Fiat Bravo. I na tym koniec.
Nie wydaje mi się że osoba jeżdżąca autem za 10Kółek twierdząca ze A5 to nieudane dzieło nazistowskich potomków ma z głową wszystko ok. Ten samochód jest piękny, ma fantastyczną bryłę i super silniki, niemniej jednak porównywanie go do 156/159 nie ma sensu bo klasowym odpowiednikiem Audi są A4, którym z resztą tez nie można odmówić elegancji.
Auta udane, ale nie kupiłbym zadnego z nich, z różnych powodów, podobaja mi się bardzo, owszem, ale absolutnie nie są obiektem mojego pożądania.
Stara dobra Alfa zawsze pozostanie w moich rękach, tego jestem pewny na 100%, przywiązałem się do tego samochodu emocjonalnie jakoś :) i nie będę ukrywał jestem z niego zadowolony i to bardzo ;)
Kolejnym autem z pewnością będzie Zafira, VW Touran, C4 picasso lub Scenic. Ze względów praktycznych, zawsze chciałem mieć vanika, ale 145 zostanie :)
Jak Majkel napisał- nie wiesz Roger, że diesle są zazwyczaj droższe od benzyniaków w zakupie?
A tak btw. nie musisz się mścic na całym forum dlatego, że kupiłeś zajeżdżonego trupa. Bo to jest tragikomiczne :D , a w Zakon Krzyżacki baw się na forum ogólnomotoryzacyjnym, bo tutaj nic nie zmienisz. Więc jeśli zamierzałeś zmienic mentalnośc ludzi na forum i nagle załamuje się Tobie sens bycia na forum, bo to nie wiele daje to opuśc te forum- lepiej zrobi Ci to na nerwy, łącznie z ludźmi, którzy biorą Cię na poważnie.
ech
nie moge sie powstrzymac od komentarza :)
Garaz ciekawy bez dwoch zdan.
Co do A5 - spotkalem ostatnio kolege z czasow studenckich i ma noweczke A5:) podjechalismy i mowi na GT ladne, ja odpowiadam na A5 ze ladne.
Pogadalismy i sie posmialismy. Nie wiem czy bym kupil A5, nie mam tego dylematu bo tyle kaski za autko nie dam, po prostu sobie cos do swojego dorobie i tyle.
Troszke za bardzo sie spinacie wszyscy.
Podejscie jest takie ze co moje najlepsze:) ktos cos ladnego o kobiecie napisal.
Co by bylo smiesznie to ja wolalbym ... rower - zdrowy i korkoodporny :)
Pozdrawiam i wiecej loozu
Nie no, garaż Karolaka "full wypas", tylko pozazdrościć. Sam chciałbym mieć taki zestawik i cały czas go powiększać.
Co do ożywionej dyskusji: ktoś tu wcześniej płakał (nie chce mi się wracać i szukać kto) że kupił nówkę 159 i że psuła mu się do 30kkm. To co ma powiedzieć użytkownik MERCEDESA przedstawionego w poniższym artykule???
http://motoryzacja.interia.pl/news/t...dza,1150667,,2
Odpowiedź jest prosta: w każdej marce może się zdarzyć trefny egzemplarz i tu nie ma reguły (czytaj: Niemcy nie mają "patentu" na niezawodność).
Niestety w naszym narodzie ciągle jeszcze pokutuje przesąd, że niemiecka motoryzacja jest "super, hiper najlepsza na świecie" tak samo jak wiara w cuda polityczne.
Audi A5? Fajny samochodzik, ale nie porównywałbym go nawet z 159 (nie ten przedział cenowy co udowodnili już inni forumowicze). Ba, gdybym był posiadaczem Maserati Granturismo Coupe to na 100% powiedziałbym: "cieniutkie to A5". I co? Nadal co poniektórzy tak pluli by na mnie jadem?
Każdy swoje chwali i lubi i to jest najważniejsze, pieniądze to nie wszystko. Ja osobiście, gdybym miał sprzedać swoją 156tkę, to bym się chyba rozpłakał...
A ty Roger, tak jak napisał fiergloo, nie miotaj się tak, dlatego że kupiłeś trupa tylko sprzedaj go (zutylizuj?) i zmień forum. To jest forum ALFAHOLIKÓW, klub FANÓW Alfy Romeo, więc spodziewasz się poklasku dla swoich kontrowersyjnych teorii???
Tak, w dziale technicznym zawarta jest wiedza tajemna przeznaczona TYLKO I WYŁĄCZNIE dla zaufanych i największych fanów marki. Skoro jesteś tylko użytkownikiem to natychmiast opuść to forum.
A tak poza tym to proponuję ci cofnąć się do podstawówki do lekcji czytania ze zrozumieniem...
Chłopaki po co ten spór? Oskarżacie sie zjeden czytac nie umie drugi analfabeta, trzeci jeszcze cos innego...o co chodzi????
Kazdy kupi sobie co będzie chciał i wasze gadanie tutaj na nic bo, nikt nikogo do swoich racji nie przekona...
Chcecie kupujcie A5, chcecie kupujcie AR...wolna wola. Ja uwielbiam Subaru Imprezke i zapewne jak bedzie cos poza Alfą to własnie takie coś...ciekawe czy mnie ktos za to tutaj pobije;)
Pozdrawiam i dajcie na luz...
oj widze że dyskusja zeszła na inne tory :) słuchajcie - myślę że nie należy się "kłócić" co do opinii na temat alf... ja słyszałam ich mnóstwo od tych baaaardzo pozytwnych po opinie że ktoś by nawet nie wsiadł do alfy. różnie bywa... alfy są kapryśne - to fakt niezaprzeczalny - ale moim skromnym zdaniem przy dobrej opiece wszystko powinno być ok :)
Diesla 159 wziołem dlatego że osiągi benzyniaka który jest obecnie dostępny to troche komedia..
Jak moja to trup:) to twoja to chyba deska klozetowa :)
tak się składa że zanim kupiłem auto wydałem ponad 900zł na sprawdzenie kilku egzemplarzy, i ta niby poza zawieszeniem była ok, nawet ostatnio jak byłem w ASO akurat była przypadkowa rozmowa z mechanikiem o popychaczach i stwierdził że u mnie silniczek pracuje jak by miała połowę mniej przebiegu. Sam gość z ASO stwierdził że te auta to są jakie są.
Ale ty twierdzisz że alfy się nie psują - to dlatego samo forum pomocy technicznej dla 147/156/166/GT ma zaledwie 4800 tematów. Wiec nie gadaj głupot bo taki charakter auta, kolega z pracy kupił SW 2 lata młodszą i ten to dopiero jeździ na serwis, ale ok jezeli czujesz się przez tro bardziej dowartosciowany to się ciesz - ALFY SIĘ W OGÓLE NIE PSUJĄ! - lepiej? az to widzę jak drukujesz teraz to zdanie i będziesz rozwieszał na słupach hehe.
i jeszcze wkleję moją wypowiedź z innego tematu gdyż nie chce mi się już pisać bo ze smiechu ręce mi się trzęsą, jak by ktoś jej nie czytał:)
Dla mnie koniec dyskusji, nie mam zamiaru gadać z ludzmi którzy nie wiedzą co to jest 'samokrytyka' patrzącymi co rano w lustro 'jaki ja cudowny i wszystko co mam jest najlepsze'Cytat:
Co byś powiedział gdyby obok ciebie podjechał Golf2 albo 126p i facet by twierdził że twoja alfa sie chowa i smiech z ciebie? - to samo myślę o tobie i o tych którzy myślą jak ty - że 'nie ma nic lepszego od alfy' przecież nawet ferrari jest gorzsze...
Moje pytanie czy chcecie aby alfaholicy mieli status klubu czy sekty? bo widzę że to w 2 kierunku idzie, zaniedługo jak ktoś przejedzie się BMW kumpla to będzie musiał popełnić seppuku...
Dobrze że koledzy np z bmw nie mają tak nas*** jak niektórzy tutaj, dzięki temu - nadal jesteśmy kumplami, bo gdyby zachowywali jak się niektórzy na tym forum to trzeba by z powodu auta zrezygnować ze znajomości, bądź któryś musiał by kupić to samo co drugi
Znajomy ma BMW e60 (540) więc jak wiadomo żadna alfa jej nie podskoczy a chłopak wchodząc do mojej 156 stwierdził 'ale to wnętrze jest zaje**iste' - podobała mu się po prostu deska i zegary. - to powiedział facet którego stać na 20 a może 30 a nawet biorąc pod uwagę majątek jego firmy to jeszcze sporo więcej...
a co by powiedział któryś z was wchodzący do jego e60? 'wiocha, bieda, nie jeździ, jesteś głupi ze to kupiłeś, moja alfa sie mniej psuje, to niemiecki szajs, a moja alfa to cud świata, za darmo bym jej nie wziął, a ten guzik mógł by być 2cm obok, skóra jest brzydka wole mój potargany materiał' itp
zastanówcie sie panowie
Nara
Chciałem zauważyc, że deski klozetowej jest większy pożytek jak z trupa :D
Tak samo my nie bardzo mamy chęc czytac wywodów o nadludzkości rasy aryjskiej która tworzy nadsamochody, od kogoś kto kupił Alfę bo go nie było stac na Mercedesa- więc się sfrustrował. Potem frustracja rosła bo kupił zajeżdżony egzemplarz, albo może wybrakowany. Więc po którejś tam usterce postanowił wejśc na forum- a tu jego frustracja sięgneła drogi mlecznej- bo zauważył , że są ludzie którzy dali za auto mniej i jeszcze śmie się im ten wóz nie psuc.
Polecam na przyszlośc- mniej patrzenia czarno-białego.
Z całym szacunkiem, ale czym dla Ciebie jest patrzenie czarno-białe? W cytowanym przez Rogera fragmencie tekstu jest przytoczony przykład kolegi, który na co dzień jeździ bmw i stwierdza, że podoba mu się wnętrze alfy. Ale znam też ludzi (niektórzy z tego forum NAWET), którzy po wsiądnięciu do mojego bmw stwierdzili, że całkiem w nim przyjemnie.
Problem w tym, że, co już zauważyłem parę lat temu, masa ALFAHOLIKÓW nie widzi niczego poza alfą. A zapewniam WAS, że jest na świecie masa ciekawych samochodów i to nie tylko produkcji włoskiej. Jasne, wszyscy urodzili się alfistami. Jestem fanem marki, ale dla mnie najnowszą możliwą alfą jest 75 z 1992 roku (bo na sz mnie nie będzie prędko stać). I nie dlatego, że jest najlepsza ze wszystkich samochodów w świecie, że jest lepsza niż równoległe e30 (bo to sprawa dyskusyjna). Po prostu pokochałem ten samochód od pierwszej przejażdżki na tylnej kanapie jako 8letni szczeniak, za jego nietuzinkowość. ;) Natomiast przejażdżka 156 czy 146 nie dostarczyła większych emocji niż jazda poczciwym, wielkim bmw 523. W czym poza dizajnem lepsza od innych samochodów jest alfa? Ale tak obiektywnie. :)
Skoro tak to sprzedaj to coś, tą jeżdzącą korozje - jak już jesteś taki cwany żeby odwrócić kota ogonem. Gdybym miał auto w takim stanie jak ty to bym się nie dziwił że to takie awaryjne wiec sory.
Masz niezłą kolekcje w dziale 'pomocy technicznej' tematów jak na bezawaryjne auto i z tego co widzę to nawet żłopie za dużo oleju no ale ok, bezawaryjny ideał a ja mam żęcha:] to tyle jak mamy tak na swoje najeżdzać - bo widzę że cię to kręci
Jak chcesz to przyjedz pojedziemy do dowolnego ASO i zobaczymy czyja jest w lepszym stanie, chciał byś mieć w takiej kondycji autko - ale niestety...
i poczytaj posty wcześniej, wielu jest takich którzy nie uważają że 'alfa lepsza od ferrari'
Rozwaliłeś mnie... masakra, Przecież to własnie ty i pare innych osób piszesz ze 'ALFA JEST NAJLEPSZA POD KAŻDYM WZGLĘDEM' a 'cała reszta jest do d***' - więc chyba to jest to twoje 'albo czarne albo białe' nie widzicie właśnie tego stanu pośredniego o którym piszesz - że nie ma najlepszych, są za to takie co mają wiecej lub mniej wad.
więc zastanów się co piszesz, bo piszesz o sobie a zwalasz na Mnie. Ja już 10 razy pisałem że włoskiego designu nikt by się nie powstydził, natomiast włoska jakość uuuuhhh
nic wiecej dodawac nie trzeba. W pelni sie zgadzam, a widze, ze niektorzy naprawde nie maja tutaj kultury na forum. Ktos najpierw pisze, ze to forum Alfaholikow i jesli uzytkownikowi sie nie podoba to nie musi zagladac, a pozniej odsyla mnie do podstawowki.
Dziekuje, ale ukonczylem z calkiem dobrymi wynikami i czytanie ze zrozumieniem mam opanowane :)
Kompleksy Panowie to sie leczy, ale napewno nie na forum w internecie :lol:
Wiekszosc z Was to zakompleksieni pseudo "Alfisti". Osobiscie mi za Was wstyd, ze uzywacie tego okreslenia i zachowujecie sie tak jak w tym temacie.
Oczywiscie na forum jest tez masa ludzi patrzacych obiektywnie na wszystko i tych ludzi pozdrawiam i dziekuje za to, ze jeszcze tu sa, a nie odeszli z forum dawno temu.
---------- Post dodany o godzinie 17:05 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 16:57 ----------
Chcecie przyklad Hamskich wypowiedzi odnosnie innych marek?? Prosze bardzo...
Kolega Bimski napisal:
"A teraz pilne pytanie, gdyż jutro wymiana. Lać shella 5w40 czy jakiegoś castrola edge? Jeśli castrola, to lepiej 0w40 czy 10w60?"
Odpowiedz 75andrew155:
"Ja bym zalał kujawski z pierwszego tłoczenia :mrgreen:"
Kolejna wypowiedz 75andrew155:
"Przecież to żart bo tak traktuje zapytanie o olej do bmw , nie lepiej zapytać u wyznawców tego wozidła :wink:"
Czyli BMW jest bee, gorsze i niedobre. Kolega Bimski mam BMW wiec nie spier...la z forum Alfy na forum BMW i tam pyta. Oczywiscie nie dalo sie normalnie odpowiedziec tylko jakies uszczypliwe wypowiedzi
Brak slow
---------- Post dodany o godzinie 17:05 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 17:05 ----------
Cytaty z tego tematu :
http://www.forum.alfaholicy.org/foru...ecacie-16.html
No Ci co tak uważają to mają te same doświadczenia co Ty więc i w nich szybciej sojusznika znajdziesz. Niestety- nie jest to komuna i ludzie mają różne doświadczenia jak i z niemieckimi i włoskimi autami. Mam nadzieję, że rozumiesz o co chodzi.
A ile oleju ten mój silnik znowu żłopie? Bo ja nie wiem, przez ostatnie 2000 km nie stwierdziłem ubytku. Remontu między czasie też nie robiłem.
Poza tym mamy zgoła zupełnie inne zdania na temat Alfa Romeo, która spowodowana jest naszymi doświadczeniami, a nie jak Ty próbujesz wcisnąc- tym, że aktualnie posiadam takie auto (co więcej z wyboru, a nie dlatego, że nie było mnie stac na nowsze) -ogólnie chyba Twój i mój stosunek do naszych posiadanych aut, a dokładniej posiadanej marki dobitnie świadczy kto ile do tej pory włożył w swój samochód czasu, emocji i pieniędzy.
Wyobraź sobie, że u mnie w domu jest nawet VW Golf i to bezwypadkowy- czy to zmienia moje podejście do tego auta? Nie- ale nie wchodze na vwgolf.pl i nie piszę demagogicznych komentarzy i nie narzekam, że wali przegub, albo rdzewieje w okolicach rury i gdzie ta rzekoma niemiecka niezniszczalnośc. Poza tym nie wmawiam userom, że jeżdżą niemieckimi trupami, bo jak to możliwe że mnie się psuje, a im nie.
A tak BTW- 3 strony OT, dyskusja jałowa która do niczego nie prowadzi, tylko co najmniej rozrywki jednej osoby, która ma z tego zabawę- o Karolaku to tu już długo nikt nic nie mówił i temat dalej nie jest zamknięty?
Temat o samochodach Tomka Karolaka chyba się wyczerpał.
Koledzy prowadza jałową dyskusję.
TEMAT ZAMYKAM