Po trasie wszystko ok. Trochę przegoniłem na autostradzie i eSce. Nic nie skrzypi. Dzisiaj dodatkowo przepłukałem na myjce sprężynę, amor. i zwrotnicę i błoga cisza!!!!
Printable View
Po trasie wszystko ok. Trochę przegoniłem na autostradzie i eSce. Nic nie skrzypi. Dzisiaj dodatkowo przepłukałem na myjce sprężynę, amor. i zwrotnicę i błoga cisza!!!!
I czy ktoś już wiesz co zrobić ze skrzypiącymi tulejami wahacza górnego? Poliuretany też skrzypią.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
Wymienić same tuleje
Wymienić same tuleje na zwykłe
Nowe tuleje firmy TRW na 1 wahacz - 100 zł
Nowy wahacz Meyle - 250 zł
Czy nie lepiej dołożyć 150 zł, mniej roboty, a mam nowy wahacz dobrej firmy, kpl. razem z nowym sworzniem, zbieżność i tak trzeba ustawiać po każdej robocie dla pewności.
Wysłane z mojego RNE-L21 przy użyciu Tapatalka
cześć, mam nadzieję że dobrze trafiłem i mi ktoś doradzi. A mianowicie kilka tygodni temu wymieniłem w zawieszeniu tylnym amortyzatory i sprężyny. Efekt naprawy jest taki że jak jadę po minimalnych nierównościach to w środku samochodu słychać tak jakby zginały się sprężyny i jest to dość głośne (najmocniej to słychać podczas hamowania kiedy samochód przechyla się do przodu, a potem do tyłu). Są to strasznie denerwujące i głośne dźwięki, uczucie jest takie jakby jechało się jakimś starym złomem czy furmanką. Początkowo padły podejrzenia na poduszki amortyzatorów, ale to się trochę ma nijak do najczęstszych objawów takiej awarii. Może ktoś już przez takie coś przeszedł i wie w czym jest problem? Dodam jeszcze że przed naprawą nie było tego problemy i że te dźwięki słychać jedynie w samochodzie, podczas bujania na postoju wszystko jest ok.
Czy ktoś może powiedzieć jak sprawdzić górne wahacze???. Moje zawieszenie skrzypi jak stara wersalka i podejrzewam że to właśnie górne wahacze ale przed wymianą chciałbym mieć pewność że to one skrzypią.
Najlepiej odwiedź SKP tam typ za dwie dyszki sprawdzi Ci całe zawieszenie,co prawda górne wahacze na trzepakach ciężko wychwycić czy są padnięte ale za to bez problemu sprawdzi dolne wahacze czy mają zerwane tuleje. Jeżeli dół jest ok to odpowiedź prosta .
Tulei na szarpakach nie sprawdzisz chyba ze masz stan agonalny. Najlepiej zrobic to w 2 osoby. Jedna targa kolem do siebie druga sprawdza wtedy czy sworzen jest sztywny. Powtarzasz to na prostych i skreconych kolach bo sworzen moze miec luz w roznych pozycjach.
Zerwana tylna tuleja nie skrzypi w dolnym wahaczu. Jedynie cukierek(choc one rzadko padaja) i sworzen
Wysłane z mojego D5803 przy użyciu Tapatalka
[MENTION=22195]jasio79[/MENTION] a to dziwne bo u mnie ta właśnie tuleja(tylna dolnego wahacza)tak skrzypiała że wstyd było jeździć,coś nieprawdopodobnego,a przerabiałem już skrzypienie górnych wahaczy więc jakieś odniesienie mam. Reszta dolnego wahacza tj.cukierek i sworzeń były w idealnym stanie, zresztą sam stwierdzisz organoleptycznie bo chcę oryginalny wysłać do Ciebie na regenerację. Co do sprawdzenia ja zrobiłem to w ten sposób i bez problemu diagnoza trafna,raz prawy górny, ostatnio (paradoksalnie )lewy dolny. Póki co błoga cisza.
A czy jet jeszcze jakiś element który może dawać taki dźwięk??? np. przegub albo maglownica???
Charakterystyczne skrzypienie al'a stary tapczan wydobywa się z wahacza tudzież wahaczy, strzelanie i inny stukot może być spowodowane padniętą maglownicą czy zużytym przegubem ale to łatwo zdiagnozować. Zainwestuj 20pln jedź na stacje kontroli pojazdów zejdź z typem do kanału i wszystkiego się dowiesz.
miałęm to samo u mnie dolny wahacz pękła osłona gumowa woda się dostała i sworzeń piszczał jak durny - tragedia - wymiana wahacza rozwiązała problem niestety sworznie nie są wymienne - kolejny "plus" dla alfy