para? a jak pojedzie bobryt i tuti to tez muszą płacić za pokój jako para:)))))?
Printable View
para? a jak pojedzie bobryt i tuti to tez muszą płacić za pokój jako para:)))))?
myśle że lepiej jeśli to będzie wyjazd do włoch połączony z wizytą w muzeach moto. i odwiedzeniem kliku ciekawych miejsc. pchanie się na obchody to jak pchanie się do tesco przed samym bożym narodzeniem... Jak już pisałem - koniec lata/jesień by nie było tłoczno, żeby było taniej i łatwiej znaleźć nocleg.
Pingwin - brak mi czasem słów do twoich wypowiedzi... :P
Nie bedziecie więc na odslonięciu pomnika :)
Ja się wybieram na obchody rocznicy marki i alfy 75. Innej opcji nie przewiduję, najwyżej pojadę sam/z innymi posiadaczami 75 :P
Jakbym miał jechać (bo na razie niczego nie przesądzam) to też bym wolał taką opcję... Jechać na wczasy to wolę sam, wygodniej itd. :P
Usłyszeć 8C (z przed wojny) to faktycznie będzie chyba jedyna okazja na 100 lat.
Nie wiadomo jeszcze kiedy co i jak, zobaczymy którego dokładnie :)
Tuti, sorry, ale na początku prosiłem o wypowiedzi osób które faktycznie są zainteresowane wyjazdem, a nie tymi które wolały by... ;]
to nazwijmy temat wyjazd w roku 100lecia alfy;) JA tez nie widze innej opcji ni 75ka jej jubileusz laczony z 100leciem marki czy tam odwrotnie:D
to że można zobaczyć miejsce skąd pochodzi Alfa, a nie oglądać w tłumie jak ktoś po włosku przemawia i pokażą auta które stoją w muzeum. ok, może i będzie parę ciekawych rzeczy, ale nie tylko ja podzielam zdanie że lepiej zobaczyć coś na spokojnie. ok, zobaczymy co będzie na te obchody zorganizowane to jeszcze pogadamy
i nie czepiaj się szczegółów
Fabryka jest demolished :) Zostało tylko muzeum, na zwiedzanie wystarczy pól dnia, może cały dzień, ale niektórzy (chociaż nie wiadomo czy nie większość) 2 godzin tam nie wytrzymają :P
Miejmy nadzieję, że tak nie będzie, bo wtedy to będzie faktycznie bez sensu. Jednak jeśli będzie jakieś historic GP, będzie można zobaczyć 158 pędzące 200 km/h (przy okazji ogłuchnąć), podejść, spojrzeć pod maskę, pod podwozie to ja się piszę - i obojętne mi jak tam dojadę. Jak masz bobryt miejsce w 155 po dobrej cenie to mogę się przemęczyć te kilka dni na Twojej kanapie :D Ale faktycznie zdecydowany to ja mogę być dopiero na wiosnę :P
A ja znam plan, a Wy nie:P
http://www.alfanews.pl/2009/12/11/of...ki-alfa-romeo/
Cena za imprezę do zniesienia... Tylko ten dojazd.
* ena w przedsprzedaży – 110 euro + vat.
* cena na miejscu – 160 euro + vat.
* bilet jest przeznaczony dla dwóch osób.
* za 3-cią, 4-tą, 5-tą osobę trzeba dopłacić po 60 euro + vat.
W tej cenie dostajecie gadżety 100-lecia Alfa Romeo
* 1 flagę 100-lecia Alfa Romeo, która będzie można powiesić na samochodzie podczas Alfa Romeo daje “uścisk” Mediolanowi.
* 2 wstęgi (smycze?) i 2 przepustki.
* 2 czapki z daszkiem.
* naklejki 100-lecia marki Alfa Romeo i naklejki RIAR.
* 2 bony na kolację Alfisti.
150 euro?? sześć stów za impreze, ktora tak naprawdę jest PROMOCJĄ MARKI?? Oni powinni DOPŁACAĆ ZA UCZESTNICTWO!! Szok, po prostu. Ale w zamian, czapki z daszkiem i smycze. Ktoś tu oszałał. Marchioni w ten własnie sposób dalej zarzyna markę.
no tak, dla nas to 600 stowek ale jakbys zarabial w euro , poza tym to firma komercyjna a logo ciagle nie przypomina logo caritasu;) ja jade:)
A ile kosztuje uczestnictwo w polskim zlocie dla dwóch osób? Prawie tyle samo. Różnica taka, że we Włoszech nie ma noclegu. Ale za to jest parada zamkniętymi ulicami Mediolanu i plac w centrum Mediolanu. A Mediolan to nie Kozia Wólka :) I helikopter nawet będzie...
Porównując do polskich zlotów, atrakcji i pompy z jaką się to organizuje to cena jest niska.
Zgadza sie!. coraz bardziej jestem za zorganizowaniem zlotu alfaholików we włoszech! mozna zrobic liste tych co pojada swoimi bellemi i tych dla których wynajmie sie autobus hehehehehehehe.... jest wiele opcji. jesli chodzi o miejsce to czesto bywam w milano i moge pojezdzic po okolicy i cos znalesc lub wynajac jakies pole kempingowe albo przyczepy kemp. które nam podstawia w dowolne miejsce. opcji jest wiele. Ja jade na 100% .mysle ze jesli beda osoby gotowe pojechac w czerwcu mozna sie super do tego przygotowac - laweta w kolumnie i jakis serwisowy zestaw.ale to wymaga organizacji i checi kilkunastu osób.
jak coś wal do mnie na priv ja b chetnie w takiej grupie organizującej się znajdę:)
600zł żeby jeździć w tłoku i dostać czapke w zamian? sorry, ale pozostaje przy opcji Jesień na spokojnie :) Ew. niech ktoś organizuje grupe na obchody i przetrze szlaki, a ja postaram się po wakacjach zrobić drugi wyjazd dla chętnych.
W alfacity było tłoczno, co dopiero Mediolan :D
hmmmmm... tak baaaaaaaardzo wstępnie bym się pisał choć trzeba przyznać że całość tanio nie wychodzi bo trasa w obie strony to będzie kolejne 600zl, dieslem :P może jak by jechać 2 osoby na auto... hmmmm... bo osobiście sobie nie wyobrażam jechać na Zlot z okazji 100 rocznicy Alfa Romeo.. autobusem :D sprawa do przemyślenia, jeszcze jest trochę czasu ;)
Niektórzy zapominają o tym, że świadkiem stuletniej rocznicy założenia marki będą prawdopodobnie tylko raz w życiu... ;) Alfacity? Ale co my tu porównujemy? Stanie na wielkim parkingu, gdzie nikt z obcokrajowców nie wie o co chodzi do ogromnej imprezy, organizowanej z wielkim rozmachem?
nie no, wszystko ok. Tylko, ze to firmie powinno zależeć na popularyzacji legendy... jak widać firma jednak na rocznicy woli zarobić.
A potem Marchione płacze, ze chcieli sprzedać 300 tys aut a sprzedali 125 tys.....
---------- Post dodany o godzinie 18:36 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 18:35 ----------
To jest tak w ogóle impreza za dwa tysiące na kilka dni... przejazd, spanie, bilety, żarcie i inne.
Jak na początku roku znajdę pracę to jadę:D Zapowiada się niezły "zlocik":)
Ja też zgłaszam się na taką imprezę :)
ale autokarem czy samolotem sie nie wybieram
mama mia...
Jedna laweta na tyle aut :P
Heh... no to będę miał małą wycieczkę tuż po zdaniu prawka :)
Wciąż unikacie wątku, jak moim zdaniem jest kluczowy: dlaczego firmie nie zależy na promocji marki? gdyby zależało, chciałaby taką impreze, odbywaną raz na sto lat, zapromować jak najszerzej. Powinna ponieść koszty, zainwestować, żeby przyszli ci nieprzekonani albo obojętni.
A tak? będą wyłącznie fani marki, bo obojętny nie wyda 150 euro w Mediolanie, albo 2 tysiące jadąc z Polski, czy tam ile z Francji albo Anglii na przykład.
W jaki sposób więc wpłynąć na większą sprzedaż, jesli robi się impreze stulecia wyłącznie dla fanów?
Może to i lepiej...
Kto wie...
Nie jesteśmy specami od marketingu :)
targi, promocje i reklama są cały czas. Efekt? sprzedaż o połowie mniejsza niz sobie zakładali.
Rocznica, setna, jest raz. Jedyny raz. Niewiele marek może sie pochwalić taką rocznicą. A oni robią sobie biletowaną, drogą impreze dla fanów, którzy i tak mają juz samochody alfa. Ok, może kupią nowe. Ale sprzedaż wciąż będzie na tym samym poziomie.
Panie Marchione, Pan się nie nadaje.
Pingwin tego nie organizuje FAP tylko Stowarzyszenie zarejestrowanych użytkowników Alfa Romeo - RIAR :P Konkretniej to zlecili organizacji tej imprezy firmie Mac Group.
Pan Marchionne pewnie się tam nie pojawi, bo prawdziwi miłośnicy, którzy wiedzą czym jest prawdziwa Alfa obrzucili by go pomidorami :)
W załączniku macie jak ma wyglądać hugggggg dawany Milano :P
Mniej najbardziej ciekawi jak oni wykombinują obiad dla jakichś 10 tys. ludzi...
czerwiec to średnia sprawa dla studentów :/ wolał bym miedzy połową lipca a końcem września żeby coś zorganizowali :P
co do noclegów to pod mediolanem mozna nocować od 70 euro za noc w motelu "7" czy coś takiego albo na polu namiotowym (okolo 30 euro za namiot Alfe i 2 osoby ;) ) do tego żarcie (nie liczcie na obfite śniadania w hotelach :P ) no i jak tam komu spala :)
jesli chodzi o trase to polecam przejazd przez Alpy - omijanie autostrad :D od strony wiednia zjeźdźcie z autostrady zaraz za granicą Włoską i załóżcie Pampersy ! ;)
___________________________
Edit:
ale musze przyznać że pole namiotowe pod Mediolanem nei ma najlepszych warunków - to jest Camping - zoo w sensie nie zdziwcie się jak wejdzide wam kura do śpiwora ,króliki zjedza wasze jedzenie a koń namiot ;)
A stulecie FIATa jak wyglądało? A stulecie Lancii jak wyglądało? Sam nie wiem, więc jak coś było to było cicho.
---------- Post dodany o godzinie 12:20 ---------- Poprzedzający go post został napisany o godzinie 12:19 ----------
Albo butem, co jest modne. Lub potraktowali jak wczoraj premiera Włoch.
Trzeba wziąć miniaturkę katedry.
a może tak wariatorem w ryj:>
proponuje rzucić go >przednim napędem< - jakkolwiek by to wyglądało... :)