no tak, ale czy nie lepiej rozejrzeć się za czymś pośrednim, w ogóle na co zwrócić uwagę?
Printable View
no tak, ale czy nie lepiej rozejrzeć się za czymś pośrednim, w ogóle na co zwrócić uwagę?
Jakim pośrednim? Chodzi o przebieg? Tak samo może być przekłamany ten 200 000, 80 000 jak i "pośredni" :) zasadnicza sprawa to jedziesz oglądać auto i zaczynasz od wizyty w stacji diagnostycznej. Sprawdzasz zawiechę (jeden z najdroższych elementów jak przyjdzie robić całość), amorki, hamulce, wydech, czy nie ma wycieków, później analiza spalin. Jak to wszystko przejdzie pozytywnie to już jest super. Do pełni szczęścia tylko podłączyć pod komputer i sprawdzić czy się nie "pałętają" jakieś błędy. Ot cała filozofia. Jeżeli nie szukasz totalnego ideału to wystarczy sprawdzenie na stacji diagnostycznej. Jeżeli jednak szukasz to tylko z aktualnie prowadzoną książką serwisową i sprawdzanie historii w ASO.
alfa romeo nie prowadzi historii serwisowej , co innego bmw czy mercedes
Wiesz jak potężna musiałaby być taka baza danych? :DCytat:
Napisał rac85
tutaj http://www.forum.alfaholicy.org/samo..._v_175_km.html forumowicz wystawia swoją Alfę, można się do czegoś przyczepić??
Cytat:
Napisał marek230482
Zgadzam się. Zdrowo jest zakładać przebieg w dieslu 30kkm rocznie co przy 6-latku daje prawie 200 tyś przebiegu. Moim zdaniem tylko jakiś przypadek może sprawić że auto będzie miało poniżej 150 tyś. Osobiście nie bałbym się dużego przebiegu jeżeli jesteśmy w stanie potwierdzić jego autentyczność i auto jest zadbane.
Jeżeli auto pomyślnie przejdzie diagnostykę mechaniczną i komputerową to spokojnie można brać. Ja przy kupnie nigdy nie patrzę na przebieg tylko faktyczny stan techniczny auta.
Cytat:
Napisał rac85
i tu sie chłopaki mylicie, napisałem maila do serwisu Fiata w WałbrzychuCytat:
Napisał premek
i dostałem taką oto odpowiedź:Cytat:
Witam
Chciałbym się dowiedzieć czy jest możliwość u was sprawdzenia auta marki Alfa Romeo 166, 3 generacji z silnikiem 2,4 jtd 20V rocznik 2004, zwłaszcza podpięcie do komputera oraz sprawdzenia zgodności wpisów w książce serwisowej.
Z góry dziękuję za odpowiedź
Pozdrawiam
czyli jakaś szansa jest ;)Cytat:
Witam,
W kwestii podłączenia pod komputer nie ma najmniejszych problemów, natomiast weyfikacja serwisowania jest uzależniona od dostępności danych archiwalnych w systemie, które nie zawsze są widoczne. Proszę o nr VIN pojazdu w celu sprawdzenia informacji w systemie.
Jak pisałem. Baza zapchana, więc jak się auto zmieściło to będzie:)
A poważnie to nie wiem, czy Alfa prowadzi, czy nie. Ta marka jest do bani jako firma.
Po co tak kombinować. Sprawdzasz książkę serwisową a potem obdzwaniasz serwis (y). Naprawde nie ma sensu aż szukać 100% wyciągu z ASO.
nie prowadzi , bylem w Alfie parę dni temu i nie maja takiej bazy jak prowadzi AUDI czy BMW, z reszta kto w PL by jeździł do ASO ALFY jak końcowy tłumik kosztuje 4 kola
A tak na marginesie to chyba tylko w Polsce jest tak. Słyszałem kiedyś że we Włoszech, czy Niemczech nie ma problemu ze sprawdzeniem historii.
ehhh, wczoraj pojawiła się alfa 166 2,4 20v w cenie prawie 20 tys zl z przebiegiem 99 tys km wystawiona w komisie w Chełmnie, dziwna sprawa, gdy napisałem maila z pytaniem dotyczącym auta tzn czy można by było ja zabrać na przegląd do warsztatu i diagnostykę, bella znikła :( zbieg okoliczniści (ktoś ją kupił)??
Najprawdopodobniej jednak ktoś kupił bo cena bardzo atrakcyjna! Pewnie licznik skręcony o jakieś 100-150 tyś. i po zakupie klient ze startu musi musi minimum z 5 tyś. wrzucić jeśli nie razy 2!!!Cytat:
Napisał Dawid_Zielu
Miałem podobną sytuację. O 3 w nocy z piątku na sobotę pojawiło się ogłoszenie. Ponieważ było blisko dzwonię o 7 -"proszę przyjechać, ale później, bo zaraz mam klientów na inne auto". Pytam kiedy - proszę zadzwonić za 2 godziny. Po goddzinie wlazłem w auto i jadę. Jak minęły 2 dzwonię jeszcze raz :"jeszcze nie teraz. Tak za godzinę". Nic. Zwiedzam komisy, wszystkie auta z miasta, jakie udaje się na Allegro znaleźć. Znowu telefon:"Za max.. pół godziny będzie można". Wypytałem o adres, po pół godzinie jestem pod adresem, ale tak tylko osiedle. Dzwonię - "Ale ja tę Alfę właśnie sprzedałem".
Super, prawda? :)
hehee, mi też uciekły 3 spod nosa w podobny sposób (od prywatnych gości) :)
Ale nie martw się Dawid, z takim budżetem znajdziesz na pewno.
dzięki Marek za słowa otuchy, nie martwię się, tak jak oglądam rynek to Alf jest sporo, przeważają srebrne, wole w innym kolorze ponieważ srebrny nie oddaje tak charakteru tego auta.
Tak z innej beczki, udało mi się dorwać i skontaktować z gościem który sprzedaje Alfe 166 2,4 20v w cenie prawie 20 tys zl z przebiegiem 99 tys km rocznik 2005, i tu zaczynają się schody, po wymianie kilku maili po angielsku, auto sprzedaje/dostarcza poprzez Connexion World Cargo w 3-4 dni i wciągu 10 dni mogę "zwrócić". Tu mam pewne obiekcje czy to nie jakaś skucha, ponieważ trzeba by wpłacić 50% wartości auta. Co Wy na to??
Powiem szczerze że bez podpisania jakiś prawomocnych papierów to bym nawet grosza nie wpłacał. Przekręty zdarzają się czasami nawet jak podpiszesz papiery a co dopiero bez. To raz a dwa skąd wiesz w jakim jest stanie? To może być "mina". Jak już to bym sam pojechał do angli ale w życiu bym za kota w worku przedpłaty nie robił.
gość po prośbie o wysłania więcej zdjęć auta, wysłał te same co w ogłoszeniu. Poszperałem trochę w necie i trafiłem że wystawia on często "okazje", ale nikt nie napisał czy został zrobiony w balona. Raz podał się jako Oto Marcus, a mi jako Sergius Pacia, lecz bez zmienionego adresu mailowego, autoseller2007@gmail.com . Prawdopodobnie to FAKE.
Jak to przeczytałem to mi szczęka opadła że można coś takiego nawet rozważać... Cierpliwości gdzieś tam napewno jest ta Twoja jedyna. Musisz ją tylko odnaleźć i uratować :D
Radek, wiesz jak to jest, nie liczyłem na taaaką okazję, z ciekawości zapytałem, chciałem wiedzieć gdzie jest haczyk:neo:
Całe szczęście. Zawsze odwracaj kota ogonem :D jak Ty byś sprzedawał auto to co teoretycznie z tego możesz mieć ? Wysyłasz komuś obcemu auto a on sobie obejrzy... Please.
Takie nry to przechodziły w powijakach allegro jak zamiast 3310 ludziki od listonosza cegły odbierali :D
Wiem że Alfe sercem się kupuje ale czasem dobrze jest się 2 razy zastanowić.
Ale oczywiście - nie mój cyrk nie moje małpy.
co myslicie o tych ogloszeniach bo mam 2.0 v6 turbo a chce zmienian na 3jeczke :D
http://moto.allegro.pl/item117497847...ry_18_alu.html
http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-3-0...C14383247.html
Czy aby czasem ta pierwsza nie ma dorabianej/przerabianej tapicerki? Nawet jakby się dało zamówić w salonie taką to dolna część kokpitu i foteli też by była jasna. Z resztą te przedziałki na przednim fotelu podejrzane mi coś... Ale tak czy siak pięknie wygląda. Końcówka dorabiana, ciekawe jak reszta wydechu. Pełna opcja to to nie jest bo chociażby nie ma telefonu (o nagłośnieniu 10 głośników + DSP nie wspomnę). Drażni mnie jak tak wypisują nie wiedząc co...
Drugi też niczego sobie, poza czerwonymi motywikami raczej oryginał.
Ale i tak wszystko się okaże na diagnostyce i pod kompem.
Ta 166 była już na forum.
Skóra raczej nie jest fabryczna, chociaż można była taką zamówić (nie można wykluczyć, że jest przełożona z innego auta).
Dobra rada - nie szukaj auta setki km od domu. Większość nieźle wygląda na zdjęciach, ale rzeczywistość nie zawsze jest różowa. Ja się naciąłem kilka razy, o czym nie jeździłem do egzemplarzy odległych o ponad 150 km.
Widać po szwach że to nie fabryczne. Jakieś takie spuchnięte i nie równe... Poza tym dół fotela i tapicerki czarny czyli fabrycznie była czarna skóra.
Cytat:
Napisał Ivan88
Pierwsza byla opisywana w tym temacie:
http://www.forum.alfaholicy.org/kupi...ry_18_alu.html
Druga tez na jakas zadbana specjalnie nie wyglada jedynie ratuja ja osiemnasto calowe kola i czarny kolor. Obydwie 15 tys po oplatach. Nie wiem czy nie lepiej dolozyc troszke i podjechac obejrzec ta ktora zaprezentuje w linku nizej.
http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-3-0...C14522079.html
Powiedzcie mi co myślicie o tej Alfie 166 2,4 jtd 20v 2004 rok, przebieg około 220 tys km
http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-dis...C14719371.html
(walnął mu się podobno błąd, napisał przebieg 175 tys., a chodziło mu o moc 175 KM)
oglądałem to autko, zaciski (podobno Brembo, zresztą wyglądają na takie) pomalowane na srebrno, śrubki przy pokrywach silnika każda inna (krzyżaki, torksy), na desce rozdzielczej migała lampka od hamulca ręcznego, gdy zapytałem dlaczego mruga, właściciel powiedział ze tak ma być. Książka serwisowa - brak, drzwi "wiszą". Czy roleta tylna powinna być w kolorze tapicerki?? W tym aucie tapicerka jest skórzana czarna, a roleta kremowa.
Kontrolka ręcznego mruga jak jest zaciągnięty. Po opuszczeniu nie ma prawa migać. Jak zwykle jest sporo niejasności w opisie bo to nie jest pełna wersja i nie ma kierownicy wielofunkcyjnej-to tak nawiasem. Faktycznie śrubki inne i w dodatku wieśniacko przykręcone. Szkoda że nie byłeś na diagnostyce. Musisz sprawdzić zawiasy bo to może Cię "puścić z torbami" jak nie sprawdzisz. Poza tym widząc że grzebane przy motorze to obowiązkowo podłączenie pod kompa.
a roleta jakiego koloru powinna być?? jakie śrubki powinny być??
Auta nie wziąłem, ponieważ te śrubki mnie zniechęciły i pomalowane "srebrzanką" zaciski hamulców, no i "wiszące" drzwi. Już nie mówiąc o tym, że przy targowaniu koleś mi powiedział, że nie opuści bo mu się nie opłaci a za 24 tys zl to wolałby dać flagę zagłębia i postawić auto pod stadionem śląska..
Heh, jak taki cwany to niech spada na drzewo :) ja mam inny motor ale tak czy siak śrubki powinny być wszystkie takie same i wpuszczone w obudowę (imbus albo torks). A nie taka rzeźba.
a ta
http://otomoto.pl/alfa-romeo-166-2-4-jtd-C12275895.html
czy klapa bagażnika czasem nie jest źle spasowana??
Zdecydowanie cos z ta klapa jest nie tak... Za 30 tys ciezko kupic zadbanego polifta. Moim zdaniem 35 to takie minimum. Popatrz sobie po ile te auta sa sprzedawane w niemczech... Jak widze polifta za 26 tys to zastanawiam sie z ilu aut byl skladany :) Pozdrawiam.
To wygląda jakby była klapa przymknięta ale nie zatrzaśnięta. U mnie dokładnie tak wygląda jak nie zatrzasnę. Myślę że to bardziej prawdopodobna wersja bo jeżeli jest zatrzaśnięta i aż tak źle spasowana to robił to ślepy blacharz... Tego się nie da nie zauważyć, dlatego obstawiam że jest nie domknięta.
Niby racja... Ale kto robi fotki auta na sprzedaz z otwartym bagaznikiem jesli wie ze efekt bedzie tak niefajny... biorac pod uwage ze to komis i powinni sie znac na robieniu fotek to aukcji... Najlepiej zadzwonic spytac i poprosic o jeszcze jedno NOWE zdjecie :)
zwróćcie uwagę na 3-cie światło stopu, one też jest jakieś krzywe.
Jak dla mnie to tył nie wygląda zbyt atrakcyjnie.
Klapa przy szybie w miarę się równa tak samo jak na dole przy zderzaku a lampy nie pasują.
Poproś o nowe foty tyłu i dużo się wyjaśni.
Zwróćcie uwagę na zdjęcie deski rozdzielczej świeci, że klapa jest otwarta więc chyba jednak niedomknięta.
O proszę jaka spostrzegawczość :) i mamy jasność co do klapy.