Odpukać we wcześniejszym aucie na zregenerowanej zrobiłem około 35 tys nic się nie stało(auto było na koksie)mam nadzieję że w alfie też się nie rozleci zrobione już około 600 km z czego z 350 po autostradzie z prędkościami 160-200 i lata.
Printable View
problem powrócił i nawet check się pojawił
Załącznik 203874
Moja gwizdze równie wesoło jak gwizdala na początku, poki co przejeździelem tak 30kkm i nic się nie zmienia.
Wysłane z mojego HUAWEI VNS-L21 przy użyciu Tapatalka
Gorzej będzie jak zacznie sypać opiłkami lub najzwyczajniej się rozleci to oprócz turbiny jednostka oberwie
Wysłane z mojego E6553 przy użyciu Tapatalka
Mi turbo gwiżdże w okolicach 1 200 - 2 000 obrotów... dźwięk jest taki jakby karetka jechała, występuje podczas dodawania i puszczania gazu. Nie jest to jakiś głośny gwizd ale jak mam wyłączone radio to słyszę dość wyraźnie.
Mi gwiżedże turbina tak ze 50 tyś. km i jest o.k sprawdzałem czy ma jakieś luzy ale wszystko o.k może się zanią wezmę tego lata zobaczymy.
Planuję na cieplejsze miesiące zakup regenerowanej turbiny i zastąpienie nią swojej (puszcza lekko olej - mora rura idąca do IC oraz okolice klapy gaszącej, między wymianami czyli co 15000 km dolewam litr oleju).
Poszukując wskazówek jak dokonać samodzielnie operacji trafiłem na tutorial na alfaowners, może się komuś przyda: http://www.alfaowner.com/Forum/alfa-...placement.html
Czy wiecie może jakim momentem powinny zostać później podokręcane śruby?
Czy zdarzyło się komuś poukręcać śruby podczas demontażu turbiny?
Komplet uszczelek mam w planach (pod kolektor, po jednej na każdym końcu przewodu olejowego, po dwie na końcach cienkiego przewodu olejowego, uszczelka na łączeniu z wydechem (taka trójkątna).
W szpilki zaopatrzyć się nie problem, ale - jeśli się mylę wyprowadź mnie z błędu - rozumiem że to na wypadek gdyby się ukręciły? Jeśli się któraś ukręci to i tak sam nie dam z nią rady, bo wtedy chyba wchodzi w grę już tylko demontaż przodu auta i dłubanina przy wykręcaniu/rozwiercaniu.
Chyba że czasem same się wykręcają przy demontażu i warto je wymienić przy okazji dostępu - to już inna sprawa i wtedy zaopatrzę się w komplet.
Mam jeszcze dwa pytania - jak najbezpieczniej wykręcić szpilki? Nakręcić dwie nakrętki tak żeby się skontrowały i wykręcać, czy może macie lepszy patent? Jeśli tak zrobić, to ustawić je jak najbliżej bloku?
Drugie pytanie, z jakim momentem dokręcić turbinę na nowych szpilkach i nakrętkach? 25 Nm wystarczy?
Powiedzcie mi, czy dobiorę turbosprężarkę tylko po nr VIN, czy też muszę odczytac tabliczkę znamionową turbawki? W EPER widzę dwa numery sprężarek, widzę w ofertach na Allegro że w tym samym modelu było kilka wersji. Jeden gości w punkcie regeneracji twierdzi, że musi być dokładnie ta sama bo różnią się elementami wirującymi i może się okazać że turbina z innym numerem, pomimo że z zewnątrz wygląda tak samo, nie będzie działała prawidłowo. Prawda to?
Zalej IC naftą
To znaczy , jak zalać :) po wyczyszczeniu IC zalać nafte ? W jakiej ilości 100ml czy 200ml ? Bo przyznam że nigdy o tym nie słyszałem
Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka
No będę czyścił wszystkie rury , tylko nie wiem jak wyczyścić sam IC , muszę cały przód rozbierać ?
Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka
Dziś złożyłem wszystko, po czysciłem węże i IC zmieniłem olej i filtry , wydaje się że chodzi bardzo dobrze silnik jutro jazda próbna , jedno co zauważyłem to to że zegar od turbo podnosi się do piero po 2tys obr . A wcześniej chyba już od 1.5 tyś obr . Reagował , czy się mylę ? Jak u was chodzi zegar turbo ?
Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka
A tak to od ilu obr na minutę powinien już reagować zegar turbo
Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka
Mi wskazówka turbo reaguje zawsze po wciśnięciu gazu, nawet delikatnego.
Dzwoniłem do firmy regenerujacej turbo oni ustawili ją tak jak fabryka i mogą mi ją przestawić , tyle że znowu dwa dni roboty, a np jak by była gdzieś nieszczelnosc to też by tak mogło być ze zegar by reagował z opóźnieniem ?
Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka
NAjlepiej zrobić logi dynamiczne wtedy pokaże jak wstaje turbo czy przy zadanym ciśnieniu czy z opóźnieniem
Przed regeneracja ciaglo już od 1500obr a teraz jak by 1800obr a2000obr a da się przestawić geometrię bez demontażu turbo ?
Wysłane z mojego HTC One M8s przy użyciu Tapatalka
Podepnę się pod temat(mam identyczny silnik jak w temacie), ponieważ przeraziłem się tym co usłyszałem od mechanika. Podobno mam rozwaloną turbinę poprzez jakąś "nakrętkę (czy to wogóle możliwe? Jestem laikiem i czytelnikiem forum, nie mechanikiem :( mogę co najwyżej kompa naprawić :rolleyes: .
Z turbem nie było do tej pory problemów, brak świstów alfa zbierała się ok. Na sprawdzenie czy są jeszcze zamontowane i ewentualne wywalenie klap byłem umówiony pod koniec miesiąca (ani ja ani sprzedawca nie wiedział, czy te klapy jeszcze są).
Zaczynając od początku:
Przejechałem odcinek 2-3 km zero problemów,
-wyłączyłem silnik
- po 3-5 min odpaliłem go ponownie
- brak mocy - turbo nie reaguje od samego początku, wskazówka doładowania nawet nie drgnie (zero niepokojących dźwięków ani innych objawów, tak jakby klapy od turbiny się nie ruszały),
- zawróciłem do domu,
- poczytałem forum (myślę, pewnie przewody)
- na drugi dzień sprawdziłem przewody (overboost), przepływomierz "na oko i słuch" i odpaliłem silnik,
- posprawdzałem przewody (dostępne z góry - wyglądają ok),
- pojawił się "check engine" (pojawił się drugiego dnia - nie mam obecnie kabla aby podpiąć pod kompa - musiałbym przejechać 140km)
- jedyne co zaobserwowałem to niezbyt głośny szum(nie sądzę, aby taki dźwięk wydawał pasek) dochodzący z lewej dolnej strony silnika,
- myślę pojadę do mechanika, niech rzuci okiem od spodu,
- podobno posprawdzał przewody i są ok.
Pytanie jest następujące - skoro mam rozwalone łopatki turbo, to nie powinien czasem dymić (auto nie dymi nawet trochę - mam dpf)?
Nie powinno być czegokolwiek słychać w trakcie uszkadzania turbo?
Nawet jeżeli łopatki są uszkodzone, to wydaje mi się, że chociażby minimalnie powinny zmieniać ciśnienie(na chłopski rozum - jednak to co zostało kręcąc się szybciej niż dolot, to powinno zwiększać ciśnienie)
Czy to czasem "mechanik" próbuje mnie naciągnąć na naprawę turbiny, a problem najprawdopodobniej leży po innej stronie?
Może zabrać auto do innego speca? Ciężko mi uwieżyć w to, że nie było objawów typowego uszkodzenia turbo, a tym bardziej wpadającej "nakrętki" do komory z wirnikami, która wpadając powinna zrobić jesień średniowiecza? Wlot powietrza do kompresora jest przez filtr powietrza jeżeli się nie mylę, to jakim cudem, tam miałaby się znaleźć "nakrętka" ? Aby wyzerować doładowanie, to instantowo wszystkie łopaty i kompresora i/lub turbiny powinny zostać roztrzaskane na strzępy? Coś mi się tutaj nie dodaje.
Tak tylko głośno myślę ;)
Z góry dzięki za feedback :)
Skąd dokładnie jestes?
P.s jaki kompresor?? Jeśli pojawia się świt, sprawdź na kanale czy nie masz nieszczelności w dolocie.
Wrocław, nie ma świstów ani nie posiadam kanału :S
Wlot z filtra powietrza do turbiny i łopatki sprężające powietrze do intercoolera to kompresor? :rolleyes:
Ogólnie to z turbiny nie dochodzą żadne dźwięki. Zachowuje się tak, jakby się nie uruchamiała.
Dałem mechanikowi aby sprawdził szczelność, twierdzi, że jest ok. Ale sądząc po czasie w jakim to wykonuje, to nie rozebrał jeszcze turbiny ;|